W poniedziałek Naczelny Sąd Administracyjny wydał ważny wyrok dla menedżerów państwowych i komunalnych spółek, których potencjalnie może dotyczyć 70 proc. PIT od odpraw.
Sprawa dotyczyła spółki węglowej z większościowym udziałem państwa. A jej wątpliwości podatkowe dotyczyły jednego z kierowników działów. We wniosku o interpretację wyjaśniła, że w maju 2014 r. podpisała z nim umowę o zakazie działalności konkurencyjnej, w której zobowiązała się do wypłaty odszkodowania w wysokości 100 proc. wynagrodzenia przez okres 12 miesięcy przed ustaniem stosunku pracy, płatnego w miesięcznych ratach. W 2017 r. kierownik stracił etat. Jego umowa została rozwiązana za porozumieniem stron i spółka rozpoczęła wypłacać pracownikowi odszkodowanie.
Czytaj więcej:
Z wniosku wynikało, że w okresie sześciu miesięcy poprzedzających miesiąc wypłaty odszkodowania pracownikowi dostał m.in. nagrodę jubileuszową. Wobec sprzecznych stanowisk spółka chciała się upewnić, czy jako płatnik 70 proc. PIT do wysokości wynagrodzenia otrzymanego przez pracownika z umowy o pracę, w okresie sześciu miesięcy poprzedzających pierwszy miesiąc wypłaty odszkodowania, powinna wliczyć również wypłaconą mu nagrodę jubileuszową?
Nieoczekiwanie fiskus odpowiedział, że nie. W jego ocenie skoro pojęcie „wynagrodzenia” bezpośrednio wiąże się „z wykonaną pracą”, to owszem należy zaliczyć do niego pensję wraz ze składnikami wymienionymi w umowie o pracę, np. dodatek stażowy, funkcyjny, nagrodę roczną. Ale należy z niego wyłączyć inne świadczenia jak nagrody jubileuszowe czy wynagrodzenie chorobowe. Te stanowią bowiem wypłatę wynikającą z tytułu podlegania pracownika ubezpieczeniom społecznym, a nie z tytułu wykonanej pracy.
Ta argumentacja nie przekonała jednak byłego pracodawcy i to jemu ostatecznie rację przyznały sądy administracyjne.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie zauważył, że w spornym zakresie ustawa o PIT nie zawiera definicji pojęcia „wynagrodzenie”. Dlatego za konieczne uznał sięgnięcie do prawa pracy. A po analizie orzecznictwa Sądu Najwyższego doszedł do przekonania, że nagroda jubileuszowa rozumiana jako premia jest składnikiem wynagrodzenia za pracę.
W ocenie WSA art. 30 ust. 1 pkt 15 ustawy o PIT nie zawęża pojęcia „wynagrodzenia” jedynie do uposażenia zasadniczego, czy też za pracę faktycznie wykonaną w okresie sześciu miesięcy poprzedzających pierwszy miesiąc wypłaty odszkodowania. Jeżeli więc pracownik w okresie sześciu miesięcy nabył uprawnienie do „nagrody jubileuszowej”, to mieści się ona w pojęciu spornego wynagrodzenia.
Także NSA nie miał wątpliwości, że podstawą wypłaty spornej należności jest prawo pracy i należało się do niego odwołać. Sąd zgodził się, że przepis ustawy podatkowej odnoszący się do przychodów ze stosunku pracy nie wymienia wprost nagrody jubileuszowej. Ustawodawca posługuje się w tym przypadku formułą „w szczególności”, czyli nie wymienia się szeregu składników, które wynagrodzeniem są. Kryterium nie może być też wykonywanie pracy. Jak bowiem zauważył sędzia NSA Tomasz Kolanowski, chociażby pracownik na urlopie jej nie świadczy, a otrzymuje wynagrodzenie, które jest przychodem ze stosunku pracy. Wyrok jest prawomocny.
Sygnatura akt: II FSK 1233/22.