Rz: Czy przedsiębiorca, który nie przelewa na konto kontrahenta gotówki, tylko reguluje swoje zobowiązanie przez potrącenie wzajemnej wierzytelności, musi do celów podatkowych rozróżniać te dwa sposoby zapłaty?
Michał Borowski:
Generalnie można powiedzieć, że potrącenie jest formą płatności równoważną z gotówkową zapłatą czy przelewem. Jeśli z biznesowych przyczyn tak się ułoży, że dwie strony są wobec siebie równocześnie dłużnikami i wierzycielami potrącenie jest bardzo wygodnym rozwiązaniem.
Organy podatkowe nie kwestionują, że w takim przypadku dochodzi do uregulowania należności. Przykładowo rozliczający się kasowo podatnik VAT, ?u którego prawo do odliczenia VAT z faktur zakupowych powstaje dopiero po ich opłaceniu, ma prawo do odliczenia tego podatku ?w przypadku potrącenia. ?Nie spotkałem się z przypadkami kwestionowania tego uprawnienia ze względu na sposób zapłaty.
Niestety, inaczej jest ?w przypadku zwrotu nadwyżki VAT naliczonego nad należnym. Gdy w okresie rozliczeniowym podatnik wykaże VAT do zwrotu, organy podatkowe uzależniają prawo do szybszego zwrotu od formy zapłaty.
Czym uzasadniają takie rozróżnienie?
Podstawowym terminem na zwrot nadwyżki naliczonego VAT jest 60 dni od złożenia deklaracji wraz z wnioskiem ?o zwrot VAT. Podatnik może wnioskować o zwrot ?w terminie 25 dni pod warunkiem, że kwoty podatku naliczonego wykazane ?w deklaracji podatkowej wynikają z faktur dokumentujących kwoty należności, które zostały w całości zapłacone.
Organy podatkowe twierdzą, że słowo „zapłata" odnosi się do uregulowania należności w formie pieniężnej, a nie dowolnej. Ustawa o VAT odsyła też do ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, która w niektórych sytuacjach wymaga regulowania zobowiązań w formie przelewów bankowych.
Nie zmienia to faktu, że stanowisko skarbówki w tym zakresie jest błędne, co regularnie potwierdzają sądy administracyjne. Nie ma powodu, by pozbawiać podatnika VAT prawa do przyspieszonego zwrotu nadwyżki podatku, którego ekonomiczny ciężar już poniósł, bez względu na to, ?w jakiej formie to nastąpiło. Musimy też pamiętać, że terminy 25-dniowy ?i 60-dniowy nie wykluczają zwrotu wcześniejszego. Przykładowo nawet gdy urząd skarbowy na oddanie nadwyżki VAT ma 60 dni, może to zrobić w dwa tygodnie. Tym bardziej dziwi upór izb skarbowych ?w zajmowaniu niekorzystnego dla podatników stanowiska.
Czy podobne problemy ze względu na potrącenie mogą wystąpić na podstawie innych przepisów, np. ulgi na złe długi lub konieczności korekty kosztów?
Przyspieszony zwrot VAT jest instytucją, w przypadku której organy podatkowe wyjątkowo konsekwentnie bronią swojego niekorzystnego dla przedsiębiorców stanowiska.
W przypadku ulgi na złe długi, ustawa o VAT nakazuje korektę odliczonego podatku, gdy w terminie 150 dni od upływu terminu płatności należność nie została uregulowana. Przepisy regulujące ten obowiązek posługują się sformułowaniem „uregulowania należności" co jest jednym z argumentów organów podatkowych w sprawach dotyczących zwrotu VAT. ?W tym zakresie podatnik nie powinien więc mieć problemów.
Podobnie jest w przypadku korekty kosztów w związku ?z tzw. zatorami płatniczymi. Ustawy o podatkach dochodowych też posługują się sformułowaniem „uregulowania należności".
—rozm. Mateusz Maj