Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 27 listopada 2013 r. (sygn. akt II FSK 27/12).
Rok wcześniej NSA zajął podobne stanowisko w sprawie interpretacji norm podatkowych, które odwołują się do przepisów o rachunkowości (sygn. akt II FSK 1193/11).
Spółka próbowała się upewnić, że kwoty, które zamierza wypłacać pracownikom z tytułu podróży służbowych, będą wolne od podatku dochodowego. Wyjaśniła, że planuje zatrudnić opiekunów osób starszych i niepełnosprawnych, którzy mieliby dla niej pracować w Polsce i za granicą. Miejscem ich pracy, zgodnie z umową, byłby obszar województwa, w którym mieszka dany pracownik. Za każdy wyjazd służbowy poza granice tego województwa pracownik miałby otrzymywać – oprócz ustalonego w umowie wynagrodzenia za pracę – diety należne z tytułu podróży służbowej krajowej lub zagranicznej oraz zwrot udokumentowanych kosztów dojazdów i noclegów.
Nie wiadomo, czy podróże są służbowe
Dyrektor Izby Skarbowej stwierdził, że co do zasady należności z tytułu podróży służbowej są zwolnione z podatku dochodowego po stronie pracownika do wysokości określonej w odrębnych przepisach. Zastrzegł jednak, że nie jest w stanie rozstrzygnąć, czy podróże, które będą odbywać pracownicy spółki można zakwalifikować jako podróże służbowe, bo pojęcie to należy do zakresu praca pracy. Z tego powodu nie leży w kompetencji organu podatkowego rozstrzygnięcie kwestii obowiązku czy też zasad wypłacania diet i innych należności za czas podróży służbowej.
Taka interpretacja nie zadowoliła spółki. Wezwała ona Dyrektora Izby Skarbowej do usunięcia naruszenia prawa polegającego na niepoddaniu analizie wszystkich regulacji prawnych mających wpływ na zakres opodatkowania. Izba odmówiła, spór trafił do sądu.
WSA przyznał rację spółce. Stwierdził, że ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych, w przepisie podlegającym interpretacji posługuje się wprost pojęciem "podróż służbowa", nie definiując tego pojęcia dla potrzeb podatkowych.
- Pojęcie to jest jednak zasadniczym elementem konstrukcji zwolnienia podatkowego, a więc – określonego stanu podatkowo-prawnego, z którym ustawa podatkowa łączy określone skutki prawne. Wyjaśnienie tego pojęcia leży zatem w kompetencji organu podatkowego – stwierdził WSA.
Jego zdaniem przyjęcie przez organ podatkowy, że upoważnienie do wydania interpretacji indywidualnej, jak również sam jej zakres, mogły dotyczyć wyłącznie przepisów prawa podatkowego, niweczy cel wprowadzenia interpretacji podatkowych oraz funkcję jaką mają pełnić.
Normę podatkową mogą budować przepisy innych ustaw
Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną Izby Skarbowej. W jego ocenie norma prawnopodatkowa może być zbudowana z regulacji prawnych innych dziedzin prawa, jeśli pojęcia z przepisów nie-podatkowych zostały wykorzystane normach prawa podatkowego w ten sposób, że się do nich bezpośrednio lub w sposób dorozumiany odwołują. Sąd podał przykład:
- Jeśli przedmiotem rozważenia oraz interpretacyjnego sporu prawnego jest zagadnienie opodatkowania z tytułu udziału w zyskach osoby prawnej, zastosowanie mieć będzie niewątpliwie właściwa norma ustawy o odpowiednim podatku dochodowym, z tym że dla określenia pojęć osoby prawnej i dywidendy niezbędna będzie także wiedza wynikająca z przepisów prawa cywilnego i handlowego - tłumaczy NSA.
Stwierdził, że zaniechanie przez organ podatkowy wyjaśnienia pojęć „podróż służbowa" oraz „dieta i inne należności", nawet jeżeli należą do innej dziedziny prawa niż prawo podatkowe, uniemożliwia wskazanie i określenie przedmiotu zwolnienia podatkowego.
- Tym samym nie przekazuje informacji o możliwości zastosowania normy prawa podatkowego, co jest - obok wykładni prawa – istotą interpretacji przepisów prawa podatkowego - stwierdził NSA.