Termin płatności to jeden z istotnych elementów konkurencyjności oferty sprzedawcy. Decydując się na odroczenie zapłaty, przedsiębiorca musi także kalkulować ryzyko związane z takim rozwiązaniem oraz konieczność zaangażowania własnych środków finansowych. Powinien także przeanalizować wynikające z dokonanej sprzedaży obowiązki podatkowe. Powstają one często bez względu na to, czy zapłata od kontrahenta wpłynie, czy nie.
Zgodnie z regulacjami ustaw o PIT i o CIT zasadą jest, że przychodem z działalności gospodarczej są kwoty należne, choćby nie zostały faktycznie otrzymane. Z kolei dla ustalenia momentu powstania przychodu kluczowy jest art. 14 ust. 1c ustawy o PIT (odpowiednio art. 12 ust. 3a ustawy o CIT). Z zastrzeżeniem wskazanych wyjątków ustala on, że za moment powstania przychodu uznaje się dzień wydania rzeczy, zbycia prawa majątkowego lub wykonania usługi, albo częściowego wykonania usługi, nie później niż dzień:
- wystawienia faktury, albo
- uregulowania należności.
Zatem wydanie sprzedawanego przedmiotu, zbycie prawa majątkowego lub wykonanie usługi (także częściowe) bądź wystawienie faktury albo otrzymanie należności (jeżeli nastąpiło wcześniej) decyduje o powstaniu przychodu podatkowego. W efekcie przedsiębiorca musi rozliczyć osiągnięty przychód i opodatkować powstały dochód. I to niezależnie od tego, czy otrzymał zapłatę za wykonane świadczenia.
W aktualnym stanie prawnym (tj. od 1 stycznia 2013 r.) wprowadzone zostały ograniczenia w zakresie możliwości zaliczania do kosztów uzyskania przychodów wartości niezapłaconych zakupów. W razie nieuregulowania kwoty z faktury (rachunku), umowy albo innego dokumentu w terminie 30 dni od dnia upływu terminu płatności podatnik jest obowiązany do zmniejszenia kosztów uzyskania przychodów o kwotę wynikającą z tych dokumentów (jeżeli została ona uprzednio zaliczona do kosztów). Jeżeli termin płatności przekracza 60 dni, zmniejszenia takiego dokonuje się z upływem 90 dni od daty zaliczenia kwoty wynikającej z otrzymanych dokumentów do kosztów podatkowych, oczywiście jeśli nie zos- tała uregulowana w tym terminie.
W podatku od towarów i usług dominuje zasada, zgodnie z którą obowiązek podatkowy powstaje z chwilą wydania towaru lub wykonania usługi, z zastrzeżeniem regulacji szczególnych z art. 19 ust. 2 – 21 oraz art. 14 ust. 6 i art. 20 i 21 ustawy o VAT. Wśród tych wyjątków – obok przepisów właściwych dla indywidualnie wskazanych typów działalności – należy przytoczyć powszechnie stosowany art. 19 ust 4. Zgodnie z nim, jeżeli wydanie towaru lub wykonanie usługi powinno być stwierdzone fakturą, to obowiązek podatkowy powstaje z chwilą wystawienia faktury, nie później jednak niż z upływem 7 dni, licząc od dnia wydania towaru albo wykonania usługi. Tym samym również w zakresie VAT kwestia odroczonego terminu płatności nie decyduje o odsunięciu momentu powstania obowiązku podatkowego.
Wyjątek stanowią tutaj mali podatnicy rozliczający się metodą kasową. To szczególna forma rozliczeń zarezerwowana dla podat- ników spełniających kryterium wielkości obrotu (1 200 000 euro; w 2013 r. 4 922 000 zł), którzy dodatkowo dokonali wyboru kasowej formy rozliczeń na podstawie art. 21 ustawy o VAT. W przypadku sprzedaży na rzecz podatnika w rozumieniu art. 15 zarejestrowanego jako podatnik czynny obowiązek podatkowy powstaje u nich z dniem otrzymania całości lub części zapłaty. W przypadku sprzedaży na rzecz innego podmiotu podatek rozliczą oni w momencie otrzymania całości lub części zapłaty, nie później jednak niż 180. dnia, licząc od dnia wydania towaru lub wykonania usługi.
Podsumowując – przedsiębiorca decydujący się na stosowanie dłuższych terminów zapłaty należności przysługujących mu z tytułu sprzedaży powinien kalkulować wynikające z takiej transakcji obciążenia podatkowe. Najczęściej występują one niezależnie od otrzymania zapłaty. O ile pozyskanie klientów ofertą przewidującą kredyt kupiecki jest niewątpliwie cenne, o tyle „papierowe" zyski ze sprzedaży nie wystarczą, aby uregulować zobowiązania wobec fiskusa. -
Autor jest doradcą podatkowym prowadzącym własną kancelarię w Krakowie