Od początku roku obowiązują przepisy przeciwko zatorom płatniczym, nakazujące wyłączanie z kosztów uzyskania przychodów nieopłaconych należności. Jak obowiązek korekty ma się do swobody ustalania terminów płatności przez strony umowy?

Odpowiada Grzegorz Grochowina ekspert podatkowy KPMG:

Strony umowy mogą regulować swoje relacje dowolnie, ale ustalenia te nie mają pełnego przełożenia na rozliczenia podatkowe.

Ustalając dłuższy termin na zapłatę, można ograniczyć liczbę korekt, ale tylko częściowo. Nawet jeśli strony ustalą, że płatność będzie dokonana np. w ciągu 150 dni, nabywca będzie musiał zmodyfikować swoje rozliczenia, jeśli od zaliczenia do kosztów podatkowych ceny towaru czy usługi minie 90 dni.

Zgodnie z przepisami ustaw o PIT i CIT, gdy termin płatności jest dłuższy niż 60 dni, korekty dokonuje się po 90 dniach od zaliczenia wydatków do kosztów. Jeśli płatność ma być dokonana w okresie krótszym, np. dwóch tygodni, obowiązek korekty powstaje już po 30 dniach od ustalonego dnia.

W przypadku dłuższych terminów może się więc zdarzać, że nabywca zgodnie z umową nie jest jeszcze w zwłoce, ale musi już korygować koszty.

Czy są jakieś różnice pomiędzy taką korektą i sytuacją, gdy kupujący przekracza o 30 dni umówiony krótszy termin?

Nie, korekty zawsze dokonuje się na bieżąco. Pomniejszeniu ulegają koszty z okresu, w którym powstał obowiązek korekty. Do okresu zaliczenia wydatku do kosztów nie trzeba się cofać. Nawet jeśli firma nie ma bieżących kosztów w wysokości wystarczającej, aby odjąć od nich korygowane. W takiej sytuacji powiększa się przychód tego okresu.

Koszty bezpośrednie są potrącane, gdy firma osiąga wynikające z nich przychody. Czy wtedy trzeba zważać na przepisy o zatorach płatniczych?

Jeśli koszt można rozliczyć dopiero w okresie uzyskania przychodu, nie ma potrzeby niczego korygować. Przychód ze sprzedaży nie będzie jednak podlegał pomniejszeniu o koszty zakupu towaru, jeśli firma przekroczyła terminy płatności o 30 dni. Uwzględnienie w kosztach kwot wykazanych na fakturach zakupowych, będzie mogło nastąpić dopiero po opłaceniu należności.

Jak cofnąć skutki wyłączenia zakupów z kosztów po ich uregulowaniu?

Korekty również dokonuje się na bieżąco. Tak jak częściowe nieuregulowanie należności skutkuje korektą, tak samo późniejsza zapłata uprawnia do rozliczenia w kosztach wyłącznie tej kwoty, która faktycznie została przekazana kontrahentowi.

Bywają sytuacje, gdy z umowy nie wynika jednoznacznie, kiedy należność ma być zapłacona. Czy takie przypadki też są objęte obowiązkiem korekty?

Wprost nie. Ale urząd skarbowy może przyjąć, że skoro nie ma oznaczonego konkretnego dnia zapłaty, dłużnik powinien wywiązać się ze swojego zobowiązania niezwłocznie po wezwaniu wierzyciela. Kodeks cywilny daje podstawy do takiej wykładni. W konsekwencji, termin, po upływie którego nabywca jest zobowiązany dokonać korekty, wynosi 60 dni od daty dostawy l ub wykonania usługi (interpretacja IS w Katowicach z 9 kwietnia 2013 r., IBPBI/2/423-68/13/JD).

—rozmawiał Mateusz Maj