Od początku tego roku kontrahenci zalegający z płatnościami, którzy nie uregulują długu w określonych terminach, będą musieli skorygować koszty podatkowe.

Takie zmiany do przepisów odnoszących się do ustawy o PIT oraz CIT wynikają z  ustawy z 16 listopada 2012 r. o redukcji niektórych obciążeń administracyjnych w gospodarce (DzU  z 2012 r., poz. 1342).

Kilka tygodni obowiązywania nowych regulacji, które z założenia miały redukować obowiązki przedsiębiorców, pokazało niestety, że jest inaczej. Dla większości przedsiębiorców klauzule, które mają zapobiegać zatorom płatniczym, oznaczają obowiązek ciągłego monitorowania przepływów finansowych w firmie.

Obowiązki wynikające z nowelizacji to również dodatkowa praca dla księgowych rozliczających firmy i trudności z regulowaniem zobowiązań w terminach ustawowych.

– Wprawdzie konieczność prowadzenia z tego tytułu dodatkowej ewidencji nie wynika wprost z zapisów ustawy, niemniej wydaje się to wręcz naturalnym rozwiązaniem – tłumaczy  Renata Kotecka, Lider Zespołu Analityków Biznesowych Sage, producenta oprogramowań komputerowych dla biznesu.

Korekta staje się konieczna, również  gdy dług jest spłacany w części

Przyczyn tego stanu rzeczy jest kilka. Przede wszystkim można się spodziewać, że kontrolerzy będą oczekiwać od podatnika udowodnienia, czy i w jakiej wartości uwzględnił niezapłacone zobowiązania w rozliczeniu podatku dochodowego. Ponadto gdy chodzi o faktury częściowo uregulowane, pojawia się konieczność ustalenia wartości kosztu wynikającego z niezapłaconej części zobowiązania.

– Szczególnie pracochłonne mogą się okazać faktury dokumentujące zakup materiałów do produkcji oraz towarów handlowych, ponieważ stają się one kosztem dla przedsiębiorstwa dopiero w momencie zużycia – uważa Renata Kotecka.

Oznacza to bowiem, że księgowa dodatkowo musi zbadać, kiedy i w jakiej wartości zakupiony asortyment został zaliczony w koszty uzyskania przychodów.

Obowiązek korygowania kosztów uzyskania przychodów zapewne będzie oznaczał wzrost wydatków związanych z prowadzeniem i obsługą firmy. Już  teraz pojawiają się informacje, że biura rachunkowe podniosły od nowego roku stawki za swoje usługi.

Dodatkowo wiele firm korzystających ze specjalistycznych programów do rozliczania z fiskusem będzie musiało wydać pieniądze na ich aktualizację lub zakup nowych aplikacji.