Jeśli sprawa trafi do sądu, podatnik ma więc duże szanse na wygraną.
Osoba, która zaczyna przygodę z motocyklami, często nie zdaje sobie sprawy, że zakup samego pojazdu to nie wszystko. Konieczny jest jeszcze kask (przepisy nie pozwalają na jazdę bez niego) i odpowiedni strój (to z kolei podpowiada zdrowy rozsądek).
Pokrętna logika fiskusa
Wydawałoby się, że nie powinno być wątpliwości, że przedsiębiorcy, którzy są podatnikami VAT i wykorzystują motocykl do świadczenia działalności opodatkowanej, mają odliczyć VAT od tych zakupów. Zastosowanie ma tu bowiem tylko zasada ogólna wyrażona w art. 86 ust. 1 ustawy o VAT. Zgodnie z nim w zakresie, w jakim towary i usługi są wykorzystywane do wykonywania czynności opodatkowanych, podatnikowi przysługuje prawo do obniżenia VAT należnego o naliczony. Analiza przepisów o podatkach dochodowych wskazywałaby, że tu również na firmy nie czają się żadne pułapki. Niezajmujący się na co dzień podatkami przedsiębiorca, który przeczyta definicję kosztów uzyskania przychodów, z pewnością stwierdzi, że wydatki na akcesoria do motocykla są kosztem firmy. Tym bardziej że organy podatkowe zgadzają się, że są nimi odpisy amortyzacyjne od motocykla (czyli został on kupiony w celu osiągnięcia przychodów). Skoro tak, to przecież chyba nie można uznać, że zakup rzeczy umożliwiających jego eksploatację ma inny charakter.
Niestety, okazuje się, że można. Organy podatkowe próbują przedstawić argumentację, która ich zdaniem pozwala uwzględnić przy obliczaniu podstawy opodatkowania wartość motocykla, ale specjalistycznej odzieży, niezbędnych akcesoriów a nawet wymaganego przez przepisy kasku już nie. Podobnie jest z VAT. Z interpretacji wynika, że możemy odliczyć część VAT od kupowanego motocykla lub cały przy nabyciu skutera, ale podatku naliczonego z faktury za kask nie odliczymy.
Musi być związek przyczynowy
Problemem odliczenia VAT zajmowała się m.in. Izba Skarbowa w Bydgoszczy w interpretacji z 27 stycznia 2011 r. (ITPP1/ 443-1077/10/AT). Pytanie zadał przedsiębiorca, który kupił jako pojazd firmowy motocykl. Nabył też kask i specjalną odzież ochronną (kurtkę, spodnie i rękawice). Zapytał, czy z faktury za te akcesoria może odliczyć VAT. Wskazał, że kupiony przez niego strój to odzież ochronna, która służy tylko do jazdy na motocyklu i nie może być wykorzystywana do innych celów, np. osobistych. Wyjaśnił, że jego sytuacja nie różni się od tej z pytania podatnika, który kupił odzież ochronną np. do prac w hutnictwie lub budownictwie. Jednocześnie przepisy o podatku od towarów i usług nie ograniczają prawa do odliczenia podatku naliczonego przy nabywaniu odzieży ochronnej. Oznacza to, że ma prawo uwzględnić podatek naliczony wynikający z faktury za kask i odzież motocyklową w rozliczeniach podatkowych.
Izba nie zgodziła się z tym stanowiskiem. Wyjaśniała, że z ustawy o VAT wynika, że dla realizacji prawa do odliczenia podatku naliczonego niezbędne jest istnienie związku między zakupami towarów i usług i prowadzoną działalnością. Związek ten może mieć charakter pośredni lub bezpośredni. Ten pierwszy występuje, np. gdy podatnik kupuje towary w celu ich sprzedaży. Natomiast o pośrednim związku nabywanych towarów i usług z działalnością można mówić, gdy wydatki wiążą się z całokształtem funkcjonowania firmy (a tym samym osiąganymi przychodami). W podsumowaniu tej analizy przepisów czytamy: „Aby jednak można było wskazać, iż określone zakupy mają chociażby pośredni związek z działalnością gospodarczą, istnieć musi związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy dokonanymi zakupami towarów i usług a powstaniem obrotu".
Bezpieczeństwo to sprawa osobista i...
Do tego momentu odpowiedź ta nie budzi wątpliwości. Można by się nawet spodziewać, że dalej izba uzna, że wydatki podatnika na specjalistyczną odzież używaną w czasie wykonywania działalności mają pośredni związek z przychodem, i potwierdzi stanowisko wnioskodawcy. Tak się jednak nie stało. Dalej czytamy bowiem: „zakup przez pana kasku oraz ww. odzieży ochronnej do jazdy na motocyklu związany jest przede wszystkim z bezpieczną jazdą na motocyklu, nie przesądza to jednak, że wydatek na zakup takiego ubrania oraz kasku ma związek z prowadzoną działalnością gospodarczą. Jest to wydatek na cele osobiste. Bezpośrednim celem, jaki jest związany z zakupem odzieży ochronnej służącej do jazdy na motocyklu, jest ochrona zdrowia. Zatem zakupiony kask oraz odzież ochronna mają charakter odzieży osobistej". Dalej izba, powołując się na art. 86 ust. 1 ustawy o VAT, stwierdza, że prawo do odliczenia nie występuje, ponieważ kupione „przedmioty nie mają związku z wykonywanymi czynnościami opodatkowanymi podatkiem od towarów i usług".
Taką samą argumentację znajdziemy w interpretacji Izby Skarbowej w Warszawie z 5 października 2011 r. (IPPP1-443-1113/ 11-2/PR) oraz odpowiedzi Izby Skarbowej w Poznaniu z 23 września 2011 r. (ILPP2/ 443-990/11-3/AK). Trudno nawet nazwać ją nieprzekonującą, jest ona raczej szokująca. Wynika z niej bowiem, że wszelkie wydatki na bezpieczeństwo przedsiębiorcy w czasie wykonywania działalności mają charakter osobisty. Rozumując w ten sposób, można dojść do wniosku, że przedsiębiorca zajmujący się pracami na wysokościach nie odliczy VAT od kupowanych zabezpieczeń. Można nawet nabrać wątpliwości, czy możliwe jest odliczenie VAT z faktury za naprawę hamulców w firmowym pojeździe. Taki zakup przecież też jest związany z bezpieczną jazdą. Oczywiście to absurd i należy mieć nadzieję, że takie pomysły nigdy nie przyjdą do głowy przedstawicielom fiskusa. Nie można jednak tego wykluczyć, skoro powszechnie uważają oni, że zakup kasku przez przedsiębiorcę motocyklistę to fanaberia.
...nie wpływa na przychody
Zdaniem organów podatkowych wydatków na kask i strój nie można również zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów. Tak wynika np. z interpretacji Izby Skarbowej w Warszawie z 26 sierpnia 2011 r. (IPPB1/415-646/11-2/EC). Czytamy w niej: „jest kwestią oczywistą, że korzystanie z motocykla pozwala na sprawne i szybkie poruszanie się po mieście. Jednakże zważyć należy, że wydatek poniesiony na zakup odzieży motocyklowej nie ma w przedmiotowej sprawie ani bezpośredniego, ani pośredniego związku z osiągnięciem przychodów bądź zachowaniem albo zabezpieczeniem źródła przychodów. Bezpośrednim celem, jaki jest związany z zakupem odzieży motocyklowej ochronnej służącej do jazdy na motocyklu, jest ochrona zdrowia użytkownika, a wydatki poniesione na ochronę zdrowia należą do wydatków o charakterze osobistym".
To stanowisko jest równie nieprzekonujące jak wyjaśnienia, które mają uzasadniać zakaz odliczania VAT. W tym wypadku podatnicy mogą jednak powołać się na korzystny dla nich prawomocny wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie >patrz ramka.
Przyczyny niekorzystnej interpretacji
Dlaczego organy podatkowe wbrew brzmieniu przepisów interpretują je na niekorzyść przedsiębiorców motocyklistów? Prawdopodobnie obawiają się, że wcale nie używają oni swoich pojazdów do celów służbowych. Do takiej refleksji skłania interpretacja Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 14 lutego 2011 r. (ITPB1/415-1064/10/DP). Potwierdziła ona, że przedsiębiorca może zaliczyć do kosztów wydatki na kask i motocyklową odzież ochronną. W piśmie tym czytamy: „stwierdzić należy, iż kask, rękawice oraz odzież motocyklowa ochronna służą zapewnieniu bezpieczeństwa oraz komfortu w czasie wykonywania czynności związanych z działalnością gospodarczą (...). Zakup ww. sprzętu i odzieży trudno przypisać konkretnym przychodom. Jednakże (...) w pewnych okolicznościach tego rodzaju wydatki mogą być uznane za koszty uzyskania przychodu. Za taką okoliczność można uznać wskazany we wniosku fakt, że zakup rzeczy opisanych we wniosku dokonany został wyłącznie na potrzeby wykonywanej działalności gospodarczej". W podsumowaniu czytamy: „wydatki na zakup kasku, rękawic oraz odzieży motocyklowej należy zatem ocenić jako spełniające kryterium celowości, w związku z czym wydatki te mogą być rozpoznane jako koszty uzyskania przychodu, oczywiście pod warunkiem ich należytego udokumentowania".
Dlaczego w tym wypadku odpowiedź była dla podatnika korzystna? Być może ma to związek z tym, że... nie posiada on firmowego motocykla (więc nie zachodzi obawa, że będzie go używał do celów prywatnych). Odzież i kask są mu potrzebne, bo prowadzi działalność w zakresie pośrednictwa w sprzedaży jednośladów w ramach współpracy z inną firmą (musi odbywać jazdy próbne z z klientami i prezentować im pojazdy).
Obecne podejście fiskusa powoduje więc, że łatwiej rozliczyć fakturę za kask, gdy nie mamy firmowego motocykla. Powinno się ono jak najszybciej zmienić. Jeśli bowiem organy podatkowe uważają, że przedsiębiorca kupił motocykl na firmę, ale używa go do celów osobistych, to powinny to udowodnić. Wtedy kosztem nie będą żadne wydatki związane z jego eksploatacją (w tym odpisy amortyzacyjne). Jeśli natomiast rzeczywiście pojazd jest wykorzystywany do celów służbowych, to nie powinny kwestionować możliwości odliczenia VAT od zakupu odzieży i kasków oraz prawa do zaliczenia tych wydatków do kosztów uzyskania przychodów. Z przepisów taki zakaz bowiem nie wynika.
Niestandardowa odzież motocyklowa
W wyroku z 20 kwietnia 2011 r. (I SA/Sz 60/11, orzeczenie prawomocne) Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie wskazał: „skoro organy podatkowe a priori uznały, że skarżąca wykorzystuje motocykl w działalności gospodarczej, to niezrozumiałe jest, dlaczego organy nie uznały za koszty uzyskania przychodów wydatków na odzież specjalistyczną motocyklową, w szczególności na nabycie butów, kurtki skórzanej, kamizelki, spodni i rękawic. Skoro bowiem w obecnych czasach jeżdżenie motocyklem wymaga używania odzieży specjalistycznej ze wzmocnieniami, stanowiącymi ochronę przed niższymi temperaturami oraz przed skutkami ewentualnych wypadków drogowych, a ponadto zasady bezpieczeństwa wymagają, aby motocyklista był ubrany w odzież specjalnie przystosowaną do jazdy motocyklem, to w konsekwencji należy zgodzić się z tym, że wydatki na nabycie specjalistycznej (ochronnej) odzieży motocyklowej pozostają w związku z osiąganymi przychodami, tym bardziej że odzież motocyklowa różni się istotnie od odzieży standardowej.
Dodatkowo należy podnieść, że aczkolwiek wśród przepisów z zakresu bhp nie można wskazać takiego, który nakazywałby wprost pracodawcy dostarczanie pracownikowi korzystającemu z motocykla odzieży ochronnej, to jednak ogólne regulacje prawa pracy nakazują pracodawcy dostarczanie pracownikowi nieodpłatnie środków ochrony indywidualnej. A przecież odzież ochronna na motocykl spełnia te same cele, jakie pełni hełm ochronny, rękawice, buty czy ubranie robocze na budowie, które pracodawca zobligowany jest dostarczyć pracownikowi. Pracodawca zobowiązany jest dostarczać pracownikowi środki ochrony indywidualnej nawet wówczas, gdy żaden przepis o tym nie stanowi wprost, ale w sytuacjach, w których doświadczenie życiowe wskazuje na potrzebę korzystania z takich środków (wyrok Sądu Najwyższego z 24 kwietnia 1959 r., III CR 907/58). Nie inaczej należy oceniać funkcję, jaką pełni odzież motocyklowa, gdy motocykl wykorzystuje w działalności gospodarczej sam przedsiębiorca".
Naprawy i przeglądy są kosztem
W interpretacji z 26 sierpnia 2011 r. (IPPB1/415-646/11-2/EC) Izba Skarbowa w Warszawie wyjaśniła, że faktycznie poniesione i właściwie udokumentowane a także spełniające podstawowe przesłanki, określone w art. 22 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, wydatki związane z eksploatacją motocykla, tj. koszty ubezpieczenia, napraw, części zamiennych, można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów.