[b]Podpisuję z dilerem nową umowę leasingową na kolejne auto. Leasing operacyjny (tak mi się wydaje) na 40 miesięcy. Jak mogę rozliczyć 20 proc. mojego własnego udziału i jak prawidłowo obliczyć koszt miesięczny, który mogę zaksięgować w książce przychodów i rozchodów, biorąc pod uwagę, że auto kosztuje ponad 20 tys. euro (jego wartość wynosi ok. 200 tys. zł)?[/b]

Jak rozumiem, mówiąc „własny udział” czytelnik ma na myśli opłatę wstępną (czynsz inicjalny). Tego rodzaju opłata jest kosztem uzyskania przychodu, a jej ujęcie – według stanowiska organów podatkowych – jest uzależnione od formy rozliczeń (patrz tekst "[link=http://www.rp.pl/artykul/542331.html]Wydatki na samochód rozliczysz w kosztach firmy[/link]").

Jeśli czytelnik prowadzi księgę przychodów i rozchodów metodą kasową, będzie miał możliwość ujęcia w kosztach całej omawianej kwoty jednorazowo.

Jeśli chodzi o wartość pojazdu, to limit 20 tys. euro ograniczający możliwość zaliczania do kosztów uzyskania przychodów odpisów amortyzacyjnych dotyczących samochodów osobowych nie ma zastosowania przy leasingu operacyjnym (leasingobiorca nie dokonuje odpisów amortyzacyjnych).

W konsekwencji kosztem czytelnika będzie całość miesięcznych rat leasingowych. Wskazane ograniczenie miałoby jednak znaczenie w przypadku leasingu finansowego.

Warto pamiętać, że niezależnie od formy użytkowania samochodu zastosowanie będzie mieć ograniczenie dotyczące możliwości zaliczenia do kosztów podatkowych składek na ubezpieczenie samochodu osobowego, którego wartość przyjęta dla celów ubezpieczenia przekracza 20 tys. euro.

[i]Autor jest doradcą podatkowym, właścicielem kancelarii doradztwa podatkowego TuboTax[/i]