Niejasności związane są głównie z tym, czy istnieje konieczność przypisania pracownikom przychodu z tytułu otrzymania nieodpłatnych świadczeń, co w praktyce wiązałoby się z koniecznością ich opodatkowania podatkiem dochodowym.
[srodtytul]Skąd biorą się wątpliwości…[/srodtytul]
Zgodnie z przepisami [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?n=1&id=346580]ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych[/link] za przychody ze stosunku pracy uważa się nie tylko wynagrodzenie, ale również wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne oraz wartość pieniężną świadczeń w naturze bądź ich ekwiwalenty. Za przychód uznaje się też świadczenia pieniężne, które pracodawca ponosi za pracownika, a także wartość innych nieodpłatnych świadczeń lub świadczeń częściowo odpłatnych.
[b]Pojęcie przychodu pracownika powinno być zatem rozumiane szeroko, w związku z czym każda korzyść uzyskana przez pracownika od pracodawcy może rodzić obowiązek podatkowy na gruncie PIT.[/b]
Sprawa nieco się komplikuje w przypadku świadczeń nieodpłatnych. Wynika to z faktu, że według regulacji prawnych, ażeby pieniądze i wartości pieniężne mogły być traktowane jako przychód, wystarczy, by były postawione do dyspozycji podatnika, natomiast świadczenia w naturze i inne nieodpłatne świadczenia mogą być uznane za przychód jedynie po ich faktycznym otrzymaniu.
Tym samym – w przypadku świadczeń nieodpłatnych – o przychodzie pracownika można mówić jedynie wtedy, gdy rzeczywiście skorzysta on z oferowanych przez pracodawcę dodatków do pensji.
Kolejnym praktycznym problemem związanym z nieodpłatnymi świadczeniami na rzecz pracowników jest ustalenie ich wartości – w celu opodatkowania tych świadczeń pracodawca musi bowiem wiedzieć, jaką kwotę doliczyć do przychodów pracownika.
Tymczasem zawierane przez firmy umowy dotyczące świadczeń pozapłacowych obejmują często ogół pracowników, a kwoty z nich wynikające mają charakter zryczałtowany, w związku z czym cena zakupu świadczenia dla jednej osoby może nie być znana.
[srodtytul]… i jak są one rozstrzygane[/srodtytul]
Niestety, jednoznacznej odpowiedzi na te wątpliwości nie znajdziemy ani w interpretacjach organów podatkowych, ani w orzecznictwie sądów administracyjnych. Stanowisko fiskusa w zakresie opodatkowania świadczeń pozapłacowych ulegało bowiem zmianie na przestrzeni kilku ostatnich lat, natomiast poglądy sądów administracyjnych są w tej kwestii podzielone.
Dobrą ilustracją mętliku interpretacyjnego, z którym od kilku lat muszą się zmagać przedsiębiorcy, jest kwestia rozliczania przez pracodawców imprez integracyjnych. Są one często organizowane w formie spotkań otwartych, gdzie obecność nie jest obowiązkowa i odbywa się na zasadzie dobrowolności.
W takich przypadkach często trudno jest ustalić, jaka wartość świadczenia przypada na konkretnego pracownika, szczególnie jeżeli wysokość kosztów została ustalona w sposób zryczałtowany, niezależny od liczby osób biorących udział w spotkaniu.
Podobnie trudno jest wykazać, w jakim zakresie dany pracownik korzysta z oferowanych świadczeń (część pracowników może nie chcieć skorzystać z noclegu, bezpłatnego dojazdu czy wziąć udziału w oferowanych atrakcjach).
Organy podatkowe stoją zazwyczaj na stanowisku, że udział w imprezie organizowanej przez pracodawcę powinien być traktowany jako nieodpłatne świadczenie, które powinno być doliczone do przychodów pracownika i podlegać opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych.
Z takim podejściem nie zgadzały się natomiast sądy administracyjne, które, zwracając uwagę na brak możliwości przyporządkowania świadczeń do konkretnego pracownika oraz trudności w określeniu ich wartości, twierdziły, że brak jest podstaw do ustalenia dla danego pracownika kwoty przychodu uzyskanego z tytułu finansowania przez pracodawcę kosztów organizowanych imprez.
[srodtytul]Ważne orzeczenie...[/srodtytul]
Do ujednolicenia wykładni przepisów dotyczących opodatkowania nieodpłatnych świadczeń (niestety na niekorzyść podatnika) niewątpliwie przyczyni się niedawno zapadła uchwała Naczelnego Sądu Administracyjnego odnosząca się do kwestii opodatkowania abonamentów medycznych. W orzeczeniu tym NSA uznał, że wykupione przez pracodawców pakiety medyczne, do których sfinansowania nie są oni zobowiązani przez przepisy prawa pracy, stanowią dla pracowników przychód podlegający opodatkowaniu.
[b]Rozstrzygnięcie NSA może wydawać się zaskakujące, tym bardziej że w podobnych sprawach sąd ten nie tak dawno wypowiadał się w odmienny, przychylny podatnikowi sposób. [/b]
Przykładowo, w wyroku dotyczącym opodatkowania bezpłatnych dojazdów do pracy NSA stwierdził, iż w sytuacji, gdy pracodawca ponosi opłaty związane z dojazdem pracowników do pracy na podstawie zawartej z przewoźnikiem umowy, przy czym opłata ta jest ustalona ryczałtowo, bez względu na liczbę pracowników mogących skorzystać ze świadczenia, brak jest podstaw do ustalenia przychodu z tego tytułu po stronie pracownika.
Mając na względzie wspomniany wyrok, podatnicy spodziewali się podobnego rozstrzygnięcia także w kwestii abonamentów medycznych. Tymczasem NSA – uzasadniając rozbieżne rozstrzygnięcia w tych sprawach – uznał, że stany faktyczne obu spraw były różne (nie do końca jasno wyjaśniając, na czym owe różnice polegały).
[srodtytul]… i jego skutki[/srodtytul]
Rozstrzygnięcie NSA dotyczące abonamentów medycznych ma formę uchwały. Uchwały NSA mają natomiast dużo większy niż wyroki wpływ na kształtowanie linii orzeczniczej sądów administracyjnych.
Chociaż formalnie uchwały NSA nie stanowią źródła prawa, to przedstawione w nich stanowisko wiąże sądy administracyjne, uniemożliwiając im wydanie wyroku sprzecznego z wykładnią przedstawioną w uchwale. Jeżeli bowiem jakikolwiek skład sądu administracyjnego rozpoznający sprawę nie podziela stanowiska zajętego w uchwale NSA, ma obowiązek przedstawienia powstałego zagadnienia prawnego do rozstrzygnięcia odpowiedniemu składowi tego sądu.
Innymi słowy, orzeczenie wbrew wykładni przedstawionej w uchwale NSA jest możliwe tylko po wydaniu przez ten sąd kolejnej (odmiennej od pierwotnej) uchwały. A zatem [b]dopóki nie nastąpi zmiana stanowiska zajętego w uchwale NSA, dopóty wszystkie składy orzekające sądów administracyjnych powinny je respektować.[/b]
Wprawdzie może się pojawić pytanie, czy opisana „moc wiążąca” uchwały NSA odnosi się wyłącznie do opodatkowania abonamentów medycznych, czy też będzie miała zastosowanie do wszystkich sytuacji wymagających interpretacji tych samych przepisów?
Teoretycznie wiążące powinno być nie całe uzasadnienie uchwały, ale jej sentencja (dotycząca w tym przypadku wyłącznie abonamentów medycznych). W praktyce jednak organy podatkowe mogą próbować wykorzystywać uzasadnienie przedstawione w uchwale dla argumentacji za opodatkowaniem innych świadczeń stawianych do dyspozycji pracowników przez pracodawców.
[ramka][b]Uwaga [/b]
Rozbieżności interpretacyjne pomiędzy sądami administracyjnymi a fiskusem istniały nie tylko w odniesieniu do imprez integracyjnych, ale również do innych świadczeń finansowanych przez pracodawcę (np. abonamentów medycznych czy ubezpieczeń wykupywanych przez firmy dla członków zarządu i rad nadzorczych).[/ramka]
[i]Autor jest partnerem w dziale doradztwa podatkowego BT&A
Autorka jest tam starszym konsultantem[/i]