Problem dotyczy podatku od dywidend wypłacanych za pośrednictwem Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych.
Zgodnie z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=F88E91C8329F7BF22884D5A2D5D780C2?id=346580]ustawą o PIT[/link], od 1 stycznia 2004 r. płatnikiem jest emitent, czyli spółka, która wypłaca dywidendę akcjonariuszom. Co innego wynika jednak z regulacji dotyczących zasad działania KDPW: obliczyć i pobrać podatek powinny domy maklerskie.
W pismach do KDPW Ministerstwo Finansów twierdzi, że płatnikiem podatku z tytułu dywidend jest biuro maklerskie. Dyrektorzy izb skarbowych zajmują jednak inne stanowisko w interpretacjach wydawanych w imieniu ministra.
[srodtytul]Rozbieżne stanowiska[/srodtytul]
Przykładem jest [b]interpretacja Izby Skarbowej w Warszawie nr IPPB2/415-590/09-4/MG z 17 grudnia 2009 r.[/b] Dyrektor uznał, iż płatnikiem zryczałtowanego podatku dochodowego od dywidendy wypłacanej za pośrednictwem KDPW jest emitent.
[b]Takie stanowisko to problem dla spółek, ponieważ w przeciwieństwie do domów maklerskich nie mają one wszystkich danych akcjonariuszy. A od tego zależy często stawka PIT.[/b]
Płatnik, który oblicza podatek, stosuje bowiem różne stawki PIT w zależności od tego, komu wypłacana jest dywidenda. Jeśli podatnikiem jest polski rezydent, stosuje się stawkę 19 proc. PIT. Jeśli jednak dywidenda wypłacana jest zagranicznym rezydentom, posiadającym certyfikat rezydencji, obowiązuje obniżona stawka, wynikająca z umowy międzynarodowej o unikaniu podwójnego opodatkowania. Część umów przewiduje też całkowite zwolnienie z podatku dla zagranicznych rezydentów. Kłopot polega na tym, że to domy maklerskie, a nie spółki posiadają certyfikaty rezydencji podatników.
Oznacza to duże ryzyko dla spółki, gdyż wpłacając na rachunek bankowy KDPW kwotę dywidendy brutto (dywidenda netto plus podatek), nie posiada wiedzy o wysokości pobranego podatku, który zostanie wpłacony do urzędu skarbowego w jej imieniu. Gdy podatek zostanie wpłacony w zbyt niskiej wysokości, odpowiedzialność w postaci obowiązku zapłaty odsetek poniesie spółka.
[srodtytul]Jakie konsekwencje[/srodtytul]
[b]Podobny problem jest z CIT od dywidend, który spółki wpłacają same, nie poprzez KDPW.[/b] Nie ma tu wątpliwości, że to spółka jest płatnikiem. Przy obliczaniu daniny bazuje na danych przekazanych przez dom maklerski, mimo iż sama ponosi odpowiedzialność za to, by danina została wpłacona w prawidłowej wysokości.
Niejednokrotnie okazuje się też, że dom maklerski koryguje przekazane wcześniej spółce dane już po wpłaceniu podatku. Okazuje się np., że zastosowano złą stawkę lub rozliczenie powinno dotyczyć innego podatnika. W takiej sytuacji spółka musi za każdym razem korygować dane przekazane do urzędu skarbowego.
Rozbieżności sprawiają też, że spółki mają trudności ze sporządzeniem rocznej deklaracji o zryczałtowanym podatku dochodowym (PIT-8AR).
[ramka]
[b]Komentuje Jakub Rychlik, prawnik z Kancelarii Grynhoff Woźny Maliński:[/b]
Przed 1 stycznia 2004 r. ustawa o PIT stanowiła, iż płatnikiem podatku od dywidend wypłacanych za pośrednictwem KDPW jest biuro maklerskie. Uważam, że przywrócenie tej regulacji byłoby dobrym rozwiązaniem, ponieważ to biura maklerskie posiadają wszystkie niezbędne dane o podatniku, w tym np. jego certyfikat rezydencji konieczny do zastosowania prawidłowej stawki podatku. Emitent, który przekazuje podatek do KDPW, działa w warunkach ryzyka. Jeśli pobierze zbyt niski podatek, musi zapłacić odsetki. Powrót do wcześniejszych zapisów jednoznacznie położy kres rozbieżnościom między praktyką KDPW a wydanymi interpretacjami podatkowymi co do tego, kto jest płatnikiem.[/ramka]
Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=m.pogroszewska@rp.pl]m.pogroszewska@rp.pl[/mail]
