Przepisy ordynacji podatkowej pozwalają, aby w postępowaniu podatkowym czy podczas kontroli podatnika reprezentowała inna osoba. Podobnie jest ze składaniem deklaracji podatkowych, przesyłaniem dokumentów czy innymi czynnościami.
Tu również podatnik może wyręczyć się inną osobą. Ale nie pierwszą lepszą. Musi to być pełnomocnik, przy czym nie musi nim być adwokat, radca prawny czy doradca podatkowy. Pełnomocnikiem może być dowolna osoba, byle spełniała warunki stawiane przez przepisy. Konieczne jest też dopełnienie samych formalności związanych z pełnomocnictwem.
[srodtytul]Skutki tylko dla mocodawcy[/srodtytul]
Zacznijmy od początku. Art. 136 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=582ECDA0581859658EA2BD1E83B507D8?n=1&id=176376&wid=328885]ordynacji podatkowej[/link] mówi, że strona może działać przez pełnomocnika, chyba że charakter czynności wymaga osobistego działania. Tak będzie np. wtedy, gdy fiskus zechce podatnika przesłuchać. Trudno aby działał wtedy przez pełnomocnika.
Przy większości czynności możliwe jednak będzie posłużenie się pełnomocnikiem. Warto jednak pamiętać, że [b]przedsiębrane przez niego czynności wywołują bezpośrednio skutek dla podatnika.[/b] A to oznacza, że jeśli np. pełnomocnik spóźni się ze złożeniem odwołania, podatnik nie będzie mógł się tłumaczyć, że to nie on, tylko pełnomocnik przekroczył termin.
Fiskus odwołania nie rozpatrzy. Z drugiej zaś strony ustanowienie przez podatnika pełnomocnika nie oznacza, że wynikające dla niego z przepisów obowiązki obciążają pełnomocnika. Niezależnie od zakresu pełnomocnictwa osoba, które je otrzymała, działa w cudzym imieniu i jej czynności wywołują skutki tylko dla mocodawcy.
Obrazuje to[b] wyrok WSA w Gdańsku z 2 października 2007 r. (I SA/Gd 432/07).[/b] Czytamy w nim: „jest oczywiste, że ustanowienie pełnomocnika nie nadaje mu przymiotu strony, jednak musi on być traktowany w postępowaniu jako postać pierwszoplanowa, w sensie proceduralnym ważniejsza niż strona postępowania.
[b]Zasada pierwszeństwa pełnomocnika ma zastosowanie uniwersalne i dotyczy każdego etapu postępowania oraz wszystkich terminów. [/b]Na przykład jednoczesne doręczenie pisma stronie i pełnomocnikowi dla strony wywołuje jedynie ten skutek, że strona jest poinformowana o treści pisma.
Natomiast skutki prawne, w tym w szczególności bieg terminu do wniesienia środka odwoławczego, związane są z datą skutecznego doręczenia pisma pełnomocnikowi”.
[srodtytul]Kto ma prawo[/srodtytul]
Pełnomocnikiem podatnika może być osoba fizyczna mająca pełną zdolność do czynności prawnych (a w postępowaniu przed organami celnymi oraz w sprawach dotyczących VAT i akcyzy – agent celny). Oznacza to, że nie może nim być spółka czy osoba prawna.
Gdy sama strona nie ma pełnej zdolności do czynności prawnych, to pełnomocnika dla niej może ustanowić jej przedstawiciel ustawowy (czyli dla dziecka np. rodzic).
Pełnomocnikiem podatnika może być również jego małżonek. Co istotne, w tym przypadku organy podatkowe mogą nawet nie żądać pełnomocnictwa. Będzie tak w „poszczególnych wynikających w toku postępowania kwestiach mniejszej wagi”, gdy nie ma wątpliwości co do istnienia i zakresu upoważnienia małżonka do występowania w imieniu podatnika.
[srodtytul]Istotny zakres umocowania[/srodtytul]
Z treści pełnomocnictwa powinien wynikać jego zakres. Oznacza to, że należy w nim wskazać, jakie czynności obejmuje.
Jak czytamy w piśmie [b]Izby Skarbowej w Warszawie z 10 lutego 2009 r. (IPPB1/415-1300/08-2/EC):[/b]
„zakres udzielonego pełnomocnictwa wynika z jego treści. Od konstrukcji udzielonego pełnomocnictwa zależeć będzie, czy w konkretnym postępowaniu podatkowym raz złożone pełnomocnictwo będzie wystarczające do dokonywania w imieniu mocodawcy wszelkich czynności procesowych związanych z prowadzeniem danej sprawy, czy też wystąpi konieczność przedstawienia kolejnych pełnomocnictw do czynności mających miejsce w ramach tego samego postępowania, a które to czynności nie wchodziłyby w zakres pełnomocnictwa udzielonego wcześniej.
Podsumowując, w postępowaniu podatkowym pełnomocnictwo musi być złożone do akt konkretnej sprawy, zakres zaś tego pełnomocnictwa wyznaczać będzie, jakich konkretnie czynności może dokonywać pełnomocnik w imieniu mocodawcy”.
[srodtytul]Dokument w aktach[/srodtytul]
Ordynacja podatkowa mówi, że pełnomocnictwo powinno być udzielone na piśmie lub zgłoszone ustnie do protokołu.
[b]W aktach powinien być albo oryginał, albo odpis pełnomocnictwa urzędowo poświadczony (przy czym adwokat, radca prawny lub doradca podatkowy może sam uwierzytelnić odpis udzielonego mu pełnomocnictwa).[/b] Dołączenie do akt pełnomocnictwa należy do obowiązków pełnomocnika.
Momentem zatem, od którego pełnomocnictwo zostaje skutecznie ustanowione, jest złożenie do akt sprawy oryginału lub urzędowo poświadczonego odpisu pełnomocnictwa albo dzień zgłoszenia pełnomocnictwa ustnie do protokołu.
Jak stwierdził [b]WSA w Rzeszowie w wyroku z 3 kwietnia 2008 r. (I SA/Rz 883/07)[/b]:
„w sytuacji jednak, gdy czynności w postępowaniu podatkowym dokonała osoba, która twierdzi, że jest pełnomocnikiem, organ podatkowy nie może uznać, iż są one bezskuteczne. Wnoszący powinien jedynie zostać wezwany do usunięcia tego braku przez złożenie pełnomocnictwa”.
Z kolei WSA w Warszawie stwierdził, że do czasu złożenia do akt pełnomocnictwa – zgodnie z wymogiem określonym w art. 137 § 3 ordynacji podatkowej – uznać należy, że strona nie działa przez pełnomocnika [b](wyrok z 15 stycznia 2008 r., V SA/Wa 2232/07).[/b]
Warto też pamiętać, na co zwrócił uwagę [b]NSA w Warszawie w wyroku z 21 maja 2008 r. (I FSK 648/07),[/b] że należy odróżnić fakt złożenia pełnomocnictwa do akt podatkowych w postępowaniu kontrolnym od złożenia go do akt postępowania podatkowego. „Odróżnić bowiem należy postępowanie kontrolne od postępowania podatkowego” – czytamy w uzasadnieniu.
[ramka][b]Na opłacie skarbowej da się zaoszczędzić[/b]
[b]Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Elblągu w decyzji z 31 marca 2008 r. (65/PO/08) stwierdziło, że skoro pełnomocnictwo może być udzielone ustnie do protokołu, to nie podlega opłacie skarbowej.[/b]
„Należy bowiem zważyć, że w obecnym stanie prawnym nie wszystkie pełnomocnictwa podlegają opłacie skarbowej, ale jedynie takie, które stanowią dokument składany w organie administracji publicznej, sądzie lub podmiocie wykonującym zadania z zakresu administracji publicznej.
Literalna zaś wykładnia przepisu art. 1 ust. 1 pkt 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=729D1A000F45E5476B426B5595A9F88C?id=184196]ustawy z 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej (DzU nr 225, poz. 1635 ze zm.)[/link] wskazuje na to, iż przedmiotem opodatkowania opłatą skarbową nie jest samo udzielenie pełnomocnictwa, lecz złożenie stwierdzającego to pełnomocnictwo dokumentu, jego odpisu, wypisu lub kopii – w sprawie z zakresu administracji publicznej lub w postępowaniu sądowym czy przed innymi podmiotami wykonującymi zadania z zakresu administracji publicznej”.[/ramka]
[ramka][b]Ważne [/b]
Obecnie podatnicy i płatnicy nie muszą już osobiście podpisywać deklaracji podatkowych. Mogą udzielić do tego pełnomocnictwa.
Trzeba jednak pamiętać, że jeśli przepisy prawa podatkowego wymagają podpisania deklaracji przez więcej niż jedną osobę, to pełnomocnictwo do jej podpisania jest skuteczne, gdy udzieliły go wszystkie osoby.
Takie pełnomocnictwo składa się organowi podatkowemu właściwemu w sprawach podatku, którego dotyczy dana deklaracja (podobnie zawiadomienie o odwołaniu pełnomocnictwa).[/ramka]