Zwolnione są tylko świadczenia dla wybranych grup zawodowych.

[b]– Czy mogę przyznać pracownikom ryczałt na dojazdy do pracy? Czy może korzystniej pod względem podatkowym będzie zwracać im konkretnie wskazaną część kosztów dojazdu?[/b] – pyta czytelniczka.

Przedsiębiorca może przyznać zatrudnionym dodatkowe świadczenia, może to być także ryczałt na dojazdy do pracy, zwrot części kosztów przejazdu lub opłacanie biletów miesięcznych. Przy ich przyznawaniu może kierować się dowolnymi kryteriami, m.in. odległością między miejscem zamieszkania a miejscem wykonywania pracy. Nie ma jednak różnic przy rozliczaniu tych świadczeń z fiskusem. Są to dla pracownika przychody ze stosunku pracy w rozumieniu art. 12 ust. 1 ustawy o PIT (jako świadczenia nieodpłatne albo częściowo odpłatne, jeśli pracownik ponosi część kosztów dojazdu).

Pracodawca obowiązany jest ustalić wartość tych świadczeń według zasad wskazanych w art. 11 ust. 2a i 2b ustawy o PIT. Musi potraktować je tak samo jak inne składniki wynagrodzenia, czyli pobrać od nich i odprowadzić do urzędu skarbowego zaliczkę na podatek dochodowy.

Jeśli pracodawca bezpośrednio ze swoich środków finansuje dojazdy do pracy w formie biletów miesięcznych (czy jednorazowych), przychodem pracownika jest zapłacona za nie cena.

[srodtytul]Dla niektórych ze zwolnieniem[/srodtytul]

Związane z dojazdami do pracy świadczenia pracodawcy na rzecz zatrudnionych nie są objęte co do zasady zwolnieniem z PIT. Zwolnienie przysługuje tylko wtedy, gdy obowiązek zwracania kosztów dojazdu przez pracodawcę wynika wprost z przepisów innych ustaw (art. 21 ust. 1 pkt 112 ustawy o PIT). Dotyczy to m.in. sędziów, prokuratorów, policjantów.

Zwolnieniem są objęte także świadczenia z tytułu uprawnień do ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego (kolejowego i autobusowego) oraz uprawnień do ulgowych i bezpłatnych przejazdów środkami komunikacji miejskiej, które mogą mieć związek z rodzajem zatrudnienia (nauczyciele, nauczyciele akademiccy). To jednak zupełnie inne świadczenia niż „ryczałty na dojazdy” czy całkowity lub częściowy zwrot kosztów przejazdów przyznawanych przez pracodawców; chodzi tu o uprawnienia wynikające z odrębnych przepisów (art. 21 ust. 84 i 85 ustawy o PIT).

To samo dotyczy przewidzianego w art. 21 ust. 1 pkt 23b ustawy o PIT zwolnienia obejmującego zwrot kosztów poniesionych przez pracowników z tytułu używania pojazdów osobowych na potrzeby zakładu pracy w jazdach lokalnych (chodzi o strażników leśnych, pracowników socjalnych, listonoszy). Inne ryczałty samochodowe na jazdy lokalne są dla pracownika opodatkowanym przychodem. Zwolnienie obejmuje tylko jazdy zamiejscowe, czyli podróże służbowe (art. 21 ust. 1 pkt 16 lit. a ustawy o PIT).

Podatku nie będzie natomiast wtedy, gdy bilety od pracodawcy są wykorzystywane wyłącznie do przejazdów w celach służbowych.

[srodtytul]Można odliczyć [/srodtytul]

Pracodawca może zaliczyć do kosztów świadczenia na rzecz zatrudnionych związane z ich dojazdami do pracy. Tak samo jak wynagrodzenia czy inne pracownicze świadczenia.

Warto wspomnieć, że ograniczenia dotyczą zwrotu wydatków ponoszonych na rzecz pracowników z tytułu używania przez nich samochodów w jazdach zamiejscowych i lokalnych. W myśl art. 23 ust. 1 pkt 36 ustawy o PIT przedsiębiorcy nie wolno zaliczyć do kosztów wydatków przekraczających tzw. kilometrówkę, a w jazdach lokalnych także wysokość miesięcznego ryczałtu, zależnego zasadniczo od liczby mieszkańców w danej gminie lub mieście.

Świadczenia pracodawcy związane z dojazdami zatrudnionych osób do pracy nie wpływają na prawo do pomniejszania przychodu o zryczałtowane koszty ustalone w art. 22 ust. 2 ustawy o PIT. W myśl art. 22 ust. 13 ustawy o PIT koszty te nie przysługują pracownikowi tylko wówczas, gdy otrzymany zwrot kosztów dojazdu do zakładu pracy nie został zaliczony do przychodów podlegających opodatkowaniu.