Najkrócej rzecz ujmując, nie da się zaliczyć do kosztów podatkowych spłaty kapitału (z jednym wyjątkiem, o czym dalej), natomiast będą kosztem odsetki, z tym że nie zawsze powiększą one koszty bezpośrednio (czasami trzeba to zrobić w formie odpisów amortyzacyjnych).

Zacznijmy od spłaty kapitału. Zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 8 lit. a ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych nie uważa się za koszty uzyskania przychodu wydatków na spłatę pożyczek (kredytów), z wyjątkiem skapitalizowanych odsetek od pożyczek (kredytów). Zasadniczo więc spłaty kapitału nie wrzucimy w koszty, z jednym wyjątkiem – od 1 stycznia 2009 r. do kosztów podatkowych zaliczymy różnicę między kwotą zwrotu kapitału a kwotą otrzymanej pożyczki, gdy pożyczka (kredyt) jest waloryzowana kursem waluty obcej. Innymi słowy, gdy złoty słabnie i z tego powodu musimy spłacać wyższe raty, to różnicę między kwotą zwrotu kapitału a kwotą otrzymanej pożyczki zaliczamy do kosztów podatkowych.

Jeśli idzie natomiast o odsetki, to zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 32 ustawy o PIT nie są kosztem uzyskania przychodów naliczone, lecz niezapłacone albo umorzone odsetki od pożyczek (kredytów). Wynika z tego, że odsetki zapłacone są kosztem, z tym że nie każde odejmiemy bezpośrednio od przychodów.

Jeżeli bowiem odsetki zostaną zapłacone przed wprowadzeniem środka trwałego (w tym wypadku domu) do ewidencji środków trwałych, to powiększą one wartość początkową tego środka, od której będą dokonywane odpisy amortyzacyjne (zgodnie z art. 22g ust. 3 ustawy o PIT).

Natomiast bezpośrednio do kosztów małżonkowie zaliczą te odsetki, które zapłacą po wprowadzeniu domu do ewidencji środków trwałych.

[i]Podstawa prawna:

– art. 23 ust. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=80474]ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tekst jedn. DzU z 2000 r. nr 14, poz. 176 ze zm.)[/link][/i]