Organy podatkowe odmawiają prawa do takiego zwrotu, twierdząc, że zgodnie z przepisami ustawy o VAT może on nastąpić jedynie na rachunek bankowy wskazany w zgłoszeniu identyfikacyjnym. Czy stanowisko organów podatkowych nakazujące podatnikowi czekać na zwrot VAT, a dopiero potem likwidować działalność i zamknąć rachunek jest słuszne?
[srodtytul]Urzędy mają swoje racje...[/srodtytul]
Fiskus często odmawia prawa do zwrotu podatku, powołując się na art. 87 ust. 2 ustawy o VAT. Przepis ten mówi, że zwrot różnicy podatku następuje na rachunek bankowy podatnika w banku wskazanym w zgłoszeniu identyfikacyjnym.
To formalistyczne i zbyt dosłowne rozumienie art. 87 ust. 2 ustawy o VAT jest na szczęście krytykowane w orzecznictwie sądowym. Przykładem może być [b]wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 19 stycznia 2007 r. (III SA/Wa 2790/06)[/b]. W sprawie tej podatnik złożył w czerwcu 2005 r. deklarację podatkową VAT-7 za kwiecień 2005 r., w której wykazał nadwyżkę podatku do zwrotu na rachunek bankowy. Pod koniec lipca zwrócił się z prośbą o przekazanie nadwyżki na nowy rachunek bankowy. Miało to związek z likwidacją firmy. Podatnik zakończył prowadzenie działalności gospodarczej w kwietniu 2005 r. i poinformował o tym urząd skarbowy.
Organy podatkowe obu instancji odmówiły zwrotu VAT. Uznały, że żaden przepis ustawy nie przewiduje dokonania zwrotu VAT w innej formie, aniżeli w sposób wskazany w art. 87 ust. 2. Przyjęły więc, że nie jest możliwe otrzymanie zwrotu np. w gotówce czy też na inny rachunek, który nie był wskazany w zgłoszeniu identyfikacyjnym. Niezadowolony z rozstrzygnięcia podatnik złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
[srodtytul]... a sądy swoje[/srodtytul]
WSA uznał skargę za słuszną i uchylił decyzje organów podatkowych. W uzasadnieniu wyroku wskazał, że podatnik był uprawniony do otrzymania zwrotu VAT. Podkreślił, że art. 87 ust. 2 ustawy o VAT celowo dopuszcza w drodze fikcji prawnej dalsze istnienie przedsiębiorcy na potrzeby zrealizowania określonego celu, jakim jest rozliczenie ostatniego miesiąca prowadzonej przez niego działalności. Przepis ten określa zdaniem WSA jedynie techniczny sposób przekazania nadwyżki podatku naliczonego nad należnym i nie stanowi podstawy do zwrotu tego podatku.
Przyjęcie odmiennego poglądu prowadziłoby do absurdalnej sytuacji, w której podatnik byłby zmuszony ponosić koszty utrzymania rachunku bankowego związane z prowadzeniem działalności gospodarczej także po jej zakończeniu, jedynie z obawy, że zamknięcie tego rachunku narazi go na utratę prawa do zwrotu różnicy podatku.
[b]Zdaniem sądu wykazany przez podatnika zwrot różnicy podatku może nastąpić także na inny rachunek bankowy[/b] wskazany przez podatnika. Jeśli więc podatnik chce zlikwidować działalność, nie musi czekać na zwrot VAT, a dopiero potem zamknąć rachunek.
[b]Podobnie orzekł również WSA w Warszawie w wyroku z 30 października 2006 r. (III SA/Wa 1631/06)[/b].
[ramka][b]GPP>Uwaga[/b]
Jeśli organy podatkowe odmawiają prawa do zwrotu VAT po likwidacji działalności i zamknięciu rachunku służącego tej działalności, warto powalczyć o pozytywne rozstrzygnięcie.
Dobrze przy okazji powołać się w skardze do sądu administracyjnego także na korzystne dla podatników rozstrzygnięcia prezentowane we wcześniejszych orzeczeniach sądowych.[/ramka]