Zdecydował tak WSA w Rzeszowie w wyroku z 13 marca 2008 r. (I SA/Rz 933/07).

Spółka z o.o. podpisała z osobą prowadzącą działalność gospodarczą umowę na świadczenie usług. Organy podatkowe obu instancji (zarówno urząd, jak i izba skarbowa) przyjęły, że jest to umowa podobna do kontraktu menedżerskiego. Przychody z niej są zatem przychodami z działalności wykonywanej osobiście, zgodnie z art. 13 pkt 9 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. § 67 ust. 1 pkt 15 obowiązującego wtedy rozporządzenia w sprawie wykonywania niektórych przepisów ustawy o VAT oraz o podatku akcyzowym (dalej rozporządzenie z 2002 r.) zwalniał te przychody z VAT. Z kolei art. 33 ust. 1 ustawy o VAT z 1993 r. określał obowiązek zapłaty podatku przez wystawcę faktury, nawet gdy sprzedaż nie była objęta obowiązkiem podatkowym lub korzystała ze zwolnienia.

W tej sytuacji organy podatkowe uznały, że spółka nie miała prawa do obniżenia podatku należnego, bo § 48 ust. 4 pkt 3 rozporządzenia z 2002 r. wykluczał taką możliwość. Określiły więc spółce prawidłową nadwyżkę podatku naliczonego nad należnym. Ustaliły też dodatkowe zobowiązanie w VAT za miesiące od stycznia do kwietnia 2004 r.

Spółka złożyła skargę do WSA. Sąd przyznał jej rację i uchylił zaskarżone decyzje. Powołał się na fakt, że § 48 ust. 4 pkt 3 rozporządzenia z 2002 r. jest tożsamy z § 50 ust. 4 pkt 3 rozporządzenia z 1999 r., który Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodny z konstytucją (wyrok z 21 czerwca 2004 r., SK 22/2003). Zdaniem Trybunału przepis ten jest niezgodny w takim zakresie, w jakim pozbawia prawa do obniżenia VAT podatnika nabywającego towar lub usługę od podmiotu, który wystawił fakturę wraz z kwotą podatku, gdy sprzedaż nie była objęta obowiązkiem podatkowym albo została zwolniona z podatku a kwota wykazana na fakturze została zapłacona.

Zespół Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte

Wyrok dotyczy stanu prawnego sprzed przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Jego konkluzja opierająca się na orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego jest jednak zgodna z dyrektywą o VAT.

Trybunał stwierdził, że kwestionowany przepis rozporządzenia nakłada na kontrahentów wystawców faktur niebędących podatnikami, w związku z dokonanym przez nich zakupem, nowe ciężary formalne i materialne. Tymczasem Konstytucja RP wymaga, alby ciężary takie były określane w ustawie, a nie w rozporządzeniu. Dodatkowo TK wskazał, że krytykowane unormowanie powoduje pozbawienie kontrahenta prawa do pomniejszenia swojego podatku należnego o świadczenie zawarte w cenie (nieprawidłowo naliczony VAT), podczas gdy inni podatnicy mają do tego prawo. W rezultacie na kontrahenta zostało przeniesione bezwarunkowo i bezwzględnie całe ryzyko związane z niepoprawnym wykazaniem VAT przez dostawcę towaru lub usługi, stanowiąc przykład złamania zasady proporcjonalności (tj. obrony interesów Skarbu Państwa oraz podatników).

Obowiązujące teraz przepisy o VAT wskazują sytuacje skutkujące odebraniem prawa do odliczenia podatku naliczonego nabywcy towaru lub usług w tekście samej ustawy (art. 88 ust. 3a). Nadal jednak brak prawa do odliczenia podatku z transakcji niepodlegających opodatkowaniu lub od niego zwolnionych jest przykładem nieuzasadnionego obciążania kontrahentów pełnym ekonomicznym ryzykiem błędu popełnionego przez dostawcę.