Tak uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 31 października 2007 r. (sygn. 1146/07), przyznając jednocześnie, że wydatki te są kosztem uzyskania przychodu.
To zaskakujące rozstrzygnięcie, dwa miesiące wcześniej w stosunku do tej samej firmy i tej samej operacji podwyższenia kapitału zapadło bowiem odmienne orzeczenie. Tamten wyrok także wydał WSA w Warszawie.
Spółka North Coast SA wystąpiła do urzędu skarbowego z dwoma pytaniami. Pierwsze brzmiało: czy wydatki na obsługę prawną, doradztwo podatkowe i opłaty notarialne związane z podwyższeniem kapitału są kosztem uzyskania przychodu? Drugie dotyczyło możliwości odliczenia VAT z faktur za te wydatki. Zdaniem spółki miała ona zarówno prawo odliczyć VAT, jak i zaliczyć kwoty netto wynikające z faktur do kosztów.
Zarówno urząd skarbowy, jak i Izba Skarbowa w Warszawie miały jednak odmienne zdanie w tej kwestii. Ich zdaniem wydatki nie zostały poniesione w celu uzyskania przychodu. Nie spełniły więc podstawowego warunku wynikającego z art. 15 ust. 1 ustawy o CIT. Organy podatkowe wskazywały także na art. 12 ust. 4 pkt 4 ustawy o CIT. W myśl tego przepisu przychody otrzymane na powiększenie kapitału zakładowego nie podlegają opodatkowaniu. Skoro tak, to wydatki z nimi związane nie są kosztem uzyskania przychodu – wynika to z art. 7 ustawy o CIT.
Tę samą argumentację organy skarbowe przedstawiły w odpowiedzi na pytanie, czy spółka miała prawo odliczyć VAT. W podatku tym obowiązuje bowiem ogólna zasada: jeżeli poniesiony wydatek nie jest kosztem, to zawarty w nim VAT nie może zmniejszać podatku należnego.
Na obie odpowiedzi spółka złożyła skargę do WSA.
Pierwsza sprawa została rozstrzygnięta 14 sierpnia tego roku (sygn. Sa/Wa3917/06). WSA orzekł, że spółka podwyższająca kapitał zakładowy nie może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów związanych z tym wydatków. W uzasadnieniu sąd potwierdził jako prawidłowy sposób rozumienia przepisów przyjęty przez organy podatkowe (wyrok ten opisywaliśmy w „Rz” z 16 sierpnia – „Wydatki na zwiększenie kapitału nie są kosztem”).
Drugie orzeczenie zapadło 31 października. Spór prawny był niemal identyczny.
– Sprawa dotyczy prawa do odliczenia VAT. Tak naprawdę najważniejsze jest jednak ustalenie, czy podatnik mógł zaliczyć poniesione wydatki do kosztów uzyskania przychodów – powiedział Robert Oliwa, reprezentujący spółkę doradca podatkowy.
Następnie przedstawił podobne argumenty jak w poprzedniej sprawie. Zwracał uwagę, że podwyższenie kapitału nie jest celem samym w sobie. Spółka pozyskuje przecież dodatkowe środki, aby rozwijać działalność, a tym samym osiągać wyższe przychody. Dodał, że przecież nikt nie kwestionuje, iż kosztem są wydatki związane z uzyskaniem przez przedsiębiorców pożyczki, a ona także nie jest przychodem podlegającym opodatkowaniu.
Tym razem WSA podzielił argumenty spółki. W uzasadnieniu zwrócił uwagę, że koszty doradztwa podatkowego i obsługi prawnej nie mogą być powiązane z konkretnym przychodem. Są to ogólne wydatki związane z funkcjonowaniem przedsiębiorstwa, a nie z konkretną operacją, na przykład podwyższenia kapitału zakładowego. Dlatego fakt, że kwoty uzyskane od akcjonariuszy w związku z podwyższeniem kapitału nie są przychodem, nie oznacza bynajmniej wykluczenia usług prawnych z kosztów podatkowych.
Tak różnie ocenioną kwestię najprawdopodobniej będzie musiał rozstrzygnąć Naczelny Sąd Administracyjny. Należy bowiem przypuszczać, że na oba wyroki zostanie złożona skarga kasacyjna, z tym że jedną z nich przygotuje spółka, a drugą Izba Skarbowa w Warszawie.
W wyroku z 14 sierpnia 2007 r. (sygn. Sa/Wa3917/06) WSA w Warszawie stwierdził, że wydatki, o które pytała spółka, nie są kosztem. Chodziło m.in. o doradztwo prawne i księgowe oraz opłaty notarialne. Zdecydował o tym fakt, że miały służyć podniesieniu kapitału. Sąd zgodził się ze stanowiskiem Izby Skarbowej, że wykluczenie wpływów związanych z podwyższeniem kapitału z przychodów w rozumieniu ustawy o CIT nie pozwala uwzględniać związanych z nimi kosztów.
wyślij e-mail do autora: k.pilat@rp.pl