Osoby mające firmę w domu często rozliczają w kosztach PIT codzienne wydatki. Fiskus nie zawsze jednak zgadza się na odliczenie wszystkich zakupów. Pokazuje to niedawna interpretacja dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.
Wystąpił o nią przedsiębiorca, który chce kupić dwukondygnacyjny dom. Połowa budynku będzie wykorzystywana do prowadzenia działalności. Dlatego zamierza rozliczyć go częściowo w kosztach firmy. Podobnie jak zakupy wyposażenia. Przede wszystkim są to rzeczy do domu, np. fotele, kanapa, stół, krzesła, regał, lampy czy telewizor (służący do prezentacji zagadnień taktycznych i zajęć online). Zamierza też rozliczyć wydatki na wyposażenie ogrodu. Chodzi o taras, pergolę, stół, krzesła i rośliny.