Reklama

Estoński CIT. Firmy nie chcą ryzykować

Zbliża się termin wyboru nowej formy rozliczeń. Ale biznes mówi: przepisy są zbyt skomplikowane.

Aktualizacja: 28.01.2021 06:17 Publikacja: 27.01.2021 20:17

Estoński CIT. Firmy nie chcą ryzykować

Foto: AdobeStock

Rozwój twojej firmy, nowoczesny sposób opodatkowania, który promuje inwestycje i minimalizuje formalności – tak Ministerstwo Finansów reklamuje estoński CIT, czyli nową formułę rozliczenia, w której podatek płacimy dopiero przy wypłacie zysku. I zakłada, że skorzysta z niego 200 tys. firm. Decyzję trzeba podjąć do 1 lutego.

Czy są chętni? Zapytaliśmy doradców z dużych kancelarii i organizacji przedsiębiorców. Odpowiedź jest wszędzie taka sama: estoński CIT to ciekawa alternatywa, ale o pionierów bardzo ciężko.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Podatki
Podatek u źródła trochę łagodniejszy
Podatki
Pracodawca nie koryguje PIT-11 gdy pobrał zbyt duże zaliczki - interpretacja podatkowa
Podatki
NSA: ulga na złe długi nie narusza prawa unijnego
Podatki
Ulga na złe długi: kończą się terminy na odzyskanie VAT
Podatki
Ulga na złe długi: firma odzyska VAT, nawet gdy dłużnik się likwiduje - opinia rzecznika generalnego TSUE
Reklama
Reklama
Reklama