Sytuacja na rynku pracy sprawia, że coraz więcej firm oferuje zatrudnionym dodatkowe benefity, by przyciągnąć najlepszych specjalistów oraz zyskać gwarancję długotrwałej współpracy. Stanowisko skarbówki jest korzystne, ale tylko jeśli chodzi o podatki dochodowe. Problem powstaje przy rozliczeniu VAT.
Skarbówka się zgadza
Fiskus nie widzi przeciwwskazań, by kosztem uzyskania przychodu były pakiety medyczne i kafeteryjne nie tylko dla pracowników, ale też osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, które współpracują z daną firmą. Taką interpretację (nr 0111-KDIB1-3.4010.306. 2019.3.MO) uzyskała spółka z branży technologicznej, która zatrudnia wykwalifikowanych techników i specjalistów IT. Wynagrodzenie podwykonawców prowadzących własną firmę, którzy współpracują ze spółką na podstawie umów zlecenia, składa się z dwóch elementów – wynagrodzenia zasadniczego i benefitów pozapłacowych. Jest to m.in. prywatne ubezpieczenie medyczne oraz pakiet kafeteryjny, który uprawnia beneficjenta do nabycia karty MultiSport, kart podarunkowych do sklepów, biletów do teatru, kina i na basen oraz posiłków na stołówkach lub w restauracjach.
Czytaj też:
VAT od kart sportowych dla pracowników
Benefity dla pracowników w kosztach podatkowych firmy
Dyrektor Krajowej Informaci Skarbowej potwierdził, że wydatki na ten cel mogą być kosztem uzyskania przychodu. Zgodził się z argumentami spółki, że dodatkowe wynagrodzenie niepieniężne ma na celu motywowanie podwykonawców do bardziej wydajnej pracy. A wysoko wykwalifikowana kadra wpływa na zwiększenie przychodów oraz zabezpieczenie ich źródła dzięki długoterminowej współpracy.
Jak zauważa adwokat Arkadiusz Stępniewski, stanowisko fiskusa w sprawie benefitów dla samozatrudnionych jest niejednolite.
– Organy podatkowe nie zgadzają się na odliczenie wydatków na udział podwykonawców w firmowych imprezach integracyjnych. Fiskus uznaje to za reprezentację, która zgodnie z art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy CIT nie może być kosztem uzyskania przychodów – mówi Stępniewski.
Łatwo o pomyłkę
Dodaje, że pracodawcy mogą mieć problem z rozliczenie VAT od tego typu pakietów. Inna interpretacja (nr 0111-KDIB3-1.4012.439. 2019.3.KO) dotycząca tej samej spółki potwierdza, że nietrudno o pomyłkę. Spółka miała wątpliwości, czy może odliczyć VAT z tytułu nabywania pakietów medycznych oraz kafeteryjnych na rzecz podwykonawców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. Jej zdaniem przyznanie podwykonawcom benefitów jest opodatkowane VAT, gdyż ma związek z prowadzonym przez spółkę biznesem. Ale może VAT odliczyć.
Dyrektor KIS uznał takie stanowisko za nieprawidłowe. Przypomniał, że o prawie do odliczenia VAT decyduje zamierzony (deklarowany) związek podatku naliczonego z czynnościami opodatkowanymi, czyli prowadzoną działalnością gospodarczą. Tymczasem usługi świadczone przez spółkę na rzecz podwykonawców nie mają ani ogólnego, ani pośredniego związku z taką działalnością, gdyż są świadczeniami wynikającymi z dobrej woli pracodawcy.
„Spółka nie ma prawa do odliczenia podatku z tytułu nabywania na rzecz podwykonawców pakietów medycznych i kafeteryjnych. Wydatki te nie są związane ze sprzedażą opodatkowaną VAT w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, gdyż służą one do zaspokojenia potrzeb prywatnych podwykonawców" – napisał dyrektor KIS.
Wyjaśnił ponadto, że zakup pakietów na rzecz podwykonawców nie stanowi odpłatnego świadczenia usług, o którym mowa w art. 8 ust. 2 pkt 2 ustawy o VAT. Tym samym nie podlega opodatkowaniu.
Opinia dla „Rzeczpospolitej"
Przemysław Ruchlicki , Krajowa Izba Gospodarcza
Interpretacja dotycząca VAT jest formalnie prawidłowa, ale oderwana od realiów rynkowych. Świadczy też o niekonsekwencji organów podatkowych, które z jednej strony uznają osobę stale współpracującą z jednym podmiotem za przedsiębiorcę i widzą jej związek z osiąganymi przez podatnika przychodami, a z drugiej – w zakresie VAT – nie widzą związku benefitów przyznawanych takim osobom z działalnością gospodarczą pracodawcy. Tymczasem w niektórych branżach, np. IT czy reklamowej, korzystanie z usług tzw. samozatrudnionych to już standard, podobnie jak oferowane im nieodpłatne świadczenia. Są przyznawane niezależnie od formy współpracy. Można więc dowodzić, że tego rodzaju wydatki są pośrednio związane z biznesem pracodawcy, a nie przejawem jego dobrej woli.