Najnowsza interpretacja, którą na łamach „Rzeczpospolitej” opisuje Przemysław Wojtasik, dotyczyła informatyka, który od 12 lat prowadzi własną działalność. Zajmuje się grafiką komputerową. Pracuje po 10–12 godzin przez 6–7 dni w tygodniu. Jednocześnie działa na 2–3 monitorach. Ma wadę wzroku. Po ostatnich badaniach lekarz poinformował go też, że musi kupić nowe okulary.

Zakup ten chciał rozliczyć w kosztach. Argumentował, że bez okularów nie mógłby prowadzić firmy. Są one narzędziem niezbędnym do wykonywania działalności, tak jak np. komputer. Zwrócił uwagę, że okulary służą mu nie tylko do ochrony zdrowia, ale przede wszystkim do prawidłowego realizowania zawodowych obowiązków. Powołał się też na przepisy dotyczące pracodawców, którzy refundację okularów pracownikom mogą zaliczyć do kosztów. Jego zdaniem, zakazywanie tego przedsiębiorcom, którzy kupują okulary dla siebie, byłoby dyskryminacją.

Te argumenty nie przekonały skarbówki, która uznała, że celem zakupu okularów jest ochrona zdrowia, a nie osiągnięcie przychodów z działalności. „Zakup jest uwarunkowany stanem Pana zdrowia, tzn. wadą wzroku, która wymaga korekty, a więc jest wydatkiem o charakterze osobistym, niezależnym od prowadzenia działalności” – napisano w interpretacji nr 0115-KDIT3.4011.523.2024.1.JS.

Dziennikarz „Rzeczpospolitej” przypomina, że niekorzystne interpretacje otrzymali wcześniej m.in. właściciel sklepu motoryzacyjnego czy doradca podatkowy. Pozytywną odpowiedź otrzymał natomiast przedsiębiorca montujący fotowoltaikę. Kupił okulary BHP i argumentował, że wykorzystuje je wyłącznie przy pracy na wysokości i w czasie używania niebezpiecznych narzędzi. W jego przypadku fiskus uznał, że może rozliczyć koszty.

Czytaj więcej

Okulary w kosztach firmy? Fiskusa ciężko przekonać