Sprawa dotyczyła mężczyzny, który wystąpił o sprostowanie jego świadectwa pracy. Zależało mu na wyszczególnieniu w otrzymanym dokumencie okresu zatrudnienia od 1 stycznia 2009 r. do 26 maja 2009 r. jako pracy o szczególnym charakterze. Okres ten był istotny dla nabycia prawa do emerytury pomostowej.
Sąd Okręgowy w Toruniu uznał, że sprawa nie jest oczywista i wymaga skierowania pytania prawnego do Sądu Najwyższego. Przypomniał, że kwestie związane ze wspomnianym dokumentem reguluje rozporządzenie ministra rodziny, pracy i polityki społecznej w sprawie świadectwa pracy (DzU z 2020 r., poz. 1862).
Problem sąd pytający dostrzega jednak w instrukcji jego wypełniania, która została umieszczona w załączniku do tego aktu. Jest w niej mowa o innym niż wnoszony przez powoda okresie, w jakim praca w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze była wykonywana, żeby adnotacja na ten temat mogła znaleźć się w dokumencie od pracodawcy. Wskazano w niej bowiem na zatrudnienie pracownika przypadające do 31 grudnia 2008 r., i to przy wykonywaniu prac, o których mowa w rozporządzeniu Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (DzU, poz. 43, ze zm.), a nie ustawy o emeryturach pomostowych. A zdaniem toruńskiego sądu ten fragment rozporządzenia stanowi wiążącą część rozporządzenia.
W czwartek SN uznał, że wypełnienie świadectwa pracy informacjami odnośnie do zatrudnienia w warunkach szczególnych i o szczególnym charakterze po 31 grudnia 2008 r. jest zbędne, ponieważ ZUS dysponuje takimi informacjami. Sędzia Maciej Pacuda przypomniał również, jaki charakter ma świadectwo pracy.
– Jest to dokument prywatny, który zawiera oświadczenie wiedzy. Wobec tego jego wydanie nie daje automatycznie pracownikowi uprawnień do skutecznego ubiegania się o świadczenia z ubezpieczenia społecznego. Organ rentowy, wydając decyzję, weryfikuje zawarte tam informacje – zaznaczył.
Sygnatura akt: III PZP 5/22
Czytaj więcej: