Aktualizacja: 10.02.2025 11:11 Publikacja: 28.06.2024 04:30
Premier Donald Tusk i minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu przed siedzibą KPRM.
Foto: Radek Pietruszka
Rząd rezygnuje z mechanizmu chroniącego środki na cele związane z polityką zatrudnienia. Zmiana wynika z projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia, który jakiś czas temu trafił do uzgodnień. Wnioskodawca, czyli resort rodziny, argumentuje, że ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (tj. DzU z 2024 r., poz. 475) jest już pod wieloma względami nieaktualna. Rozwijający i zmieniający się rynek pracy wymusza opracowanie nowych regulacji, które będą odpowiadać na obecne potrzeby osób poszukujących pracy, bezrobotnych oraz przedsiębiorców. W ocenie projektodawców konieczne jest też wprowadzenie regulacji, które zwiększą efektywność działania publicznych służb zatrudnienia. Nie wszystkim jednak propozycja rządu się podoba.
Proponowane regulacje dotyczące temperatur krytykują nie tylko przedstawiciele firm, ale też związki zawodowe. Wskazują m.in. na zbyt szeroki katalog wyłączeń od wprowadzanych zasad.
Najwięcej przyjętych zgłoszeń zewnętrznych dotyczyło naruszeń związanych z interesami finansowymi Skarbu Państwa, jednostek samorządu terytorialnego oraz Unii Europejskiej – mówi Marcin Malecko, dyrektor zespołu do spraw sygnalistów Biura Rzecznika Praw Obywatelskich.
Choć prezydent Trump chce wyplenić z administracji i firm idee różnorodności, przedsiębiorstwa działające w Europie nadal będą musiały dopasowywać się do polityki UE. Eksperci przewidują jednak, że możemy zostać poddani ze stroni USA wielkiej presji.
Do końca lutego uczestnicy Pracowniczych Planów Kapitałowych powinni otrzymać od instytucji finansowych, prowadzących ich rachunki PPK, roczne informacje o stanie swoich oszczędności w tym programie.
Skład siedmiu sędziów Sądu Najwyższego rozstrzygnie, w jaki sposób należy liczyć przedawnienie wynikające z kodeksu pracy, gdy w grę wchodzi skarga nadzwyczajna.
Firmy muszą się w tym roku pogodzić z kolejną dwucyfrową podwyżką cen pakietów opieki medycznej, które są najbardziej atrakcyjnym benefitem w oczach pracowników.
Kluczowy benefit – pakiety opieki medycznej – może czekać w 2025 r. nawet 30-proc. podwyżka cen.
Jeśli Polska chce kontynuować rozwój i konkurować z najbardziej zaawansowanymi gospodarkami świata, zwiększenie inwestycji w innowacje i produktywność powinno stać się priorytetem polityki gospodarczej w nadchodzących latach.
Pokolenie Z staje się motorem napędowym zmian na rynku pracy. Przeciwstawia się standardom, które uważa za przestarzałe i dąży do uzyskania większej równowagi między pracą a życiem prywatnym. Niektóre jednak te zmiany bywają zaskakujące i wymagają od pracodawców dużej elastyczności, na co nie wszyscy są gotowi.
Ubiegły rok zakończyliśmy z największą od wybuchu pandemii liczbą ogłoszonych i przeprowadzonych zwolnień grupowych. Jeszcze więcej pracowników może paść ofiarą grupowych cięć zatrudnienia w 2025 r., który już kilka dużych firm zaczęło od planów redukcji liczby pracowników.
Gospodarka rośnie, a inflacja i dynamika płac wyhamowały. To powinno sprzyjać wzrostowi zatrudnienia. Tymczasem w Polsce mamy niepokojąco dużo zwolnień. Ich liczba może być jeszcze wyższa.
Sejm nie odrzucił w całości projektu nowelizacji Kodeksu pracy, który przewiduje wskazywanie wynagrodzenia w ofertach zatrudnienia.
Komisja Europejska podejmuje działania w sprawie chińskich platform e-commerce, kolej w Polsce zyskuje na popularności, a inwestycje w IKE biją rekordy. Tymczasem Dania zaostrza kontrolę tankowców przewożących rosyjską ropę. Oto najważniejsze wydarzenia gospodarcze z czwartku, 6 lutego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas