Chodzi o rządowy projekt nowelizacji ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on rozszerzenie kompetencji PIP do przekształcania pozornych umów cywilnoprawnych w umowy o pracę. Uprawnienia do wydawania decyzji w tym zakresie otrzymają okręgowi inspektorzy pracy. Decyzja ma podlegać natychmiastowemu wykonaniu, także w zakresie podatków i ZUS. Od dnia jej wydania zatrudniony nabywa więc wszystkie uprawnienia przewidziane dla pracownika w k.p. (m.in. prawo do urlopu, płatnych nadgodzin itp.), a jednocześnie pracodawca musi już płacić podatek i składki w wymiarze przewidzianym dla etatu, a nie np. zlecenia lub B2B. Jak pisaliśmy na łamach rp.pl, korekta składek i podatków, czyli wyrównanie do poziomu przewidzianego dla etatu, za okresy od daty zawarcia umowy o pracę (ustalonej w decyzji) do wydania decyzji, będzie wstrzymana do upływu terminu na wniesienie odwołania od decyzji okręgowego inspektora pracy, a w razie wniesienia odwołania – do dnia prawomocnego orzeczenia sądu (to rozwiązanie zabezpieczające pracodawców).