Jako podstawę wyliczenia korzyści należy przyjąć warunki rynkowe. To sedno najnowszego wyroku Sądu Najwyższego.
Zgodnie z prawem własności przemysłowej (296 ust. 1) osoba, a najczęściej firma, której prawo do znaku towarowego zostało naruszone, może żądać zaniechania naruszania, wydania bezpodstawnie uzyskanych korzyści oraz naprawienia szkody. Szkodę stosunkowo nietrudno określić, a odszkodowanie ma jej odpowiadać. Trudniej za to ustalić korzyści naruszyciela, tym bardziej jak jest to duża firma sprzedająca różne produkty. To była właśnie kość niezgody w trwającym przez szereg lat sporze w branży mleczarskiej między spółką Almar i o wiele większą i bardziej znaną Spółdzielnią Mleczarską Mlekpol w Grajewie.