Aktualizacja: 01.04.2016 06:40 Publikacja: 01.04.2016 06:40
Foto: 123RF
Marcin B. wygrał przetarg ustny ogłoszony przez powiat na dzierżawę na dziesięć lat ośrodka wczasowego. Po kilku latach między nim a urzędnikami doszło do sporu. Okazało się bowiem, że na terenie ośrodka, bez wiedzy starostwa oraz załatwienia formalności budowlanych, wybudował domki dla turystów. Doszło też do groźnego pożaru.
Z tych powodów starosta wypowiedział umowę dzierżawy i zażądał natychmiastowego opuszczenia nieruchomości. Marcin B. tego nie zrobił. Wówczas powiat zaczął się domagać od niego zapłaty 462 tys. zł za bezumowne korzystanie z nieruchomości i wystąpił przeciwko niemu do Sądu Okręgowego w Słupsku, a ten wydał nakaz zapłaty. Marcin B. złożył sprzeciw.
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas