Aktualizacja: 12.02.2016 01:00 Publikacja: 12.02.2016 01:00
Foto: 123RF
Ustawa z 28 kwietnia 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych wprowadziła nowe instrumenty zwalczania opóźnienia w płatnościach. Jednym z nich jest przyznanie wierzycielowi prawa do dochodzenia od dłużnika rekompensaty stanowiącej równowartość 40 euro tytułem kosztów odzyskiwania należności w każdym przypadku opóźnienia, nawet jeżeli żadne wydatki z tego tytułu nie zostały poniesione. Gdy rzeczywiste koszty odzyskiwania należności okażą się wyższe niż 40 euro, wierzycielowi przysługuje ich zwrot w pełnej wysokości. W oparciu o przywołaną regulację przedsiębiorstwa zajmujące się windykacją znalazły nowy sposób na zarobek. W imieniu klientów domagają się od dłużników zwrotu kosztów znacznie przekraczających wspomniane 40 euro, przy czym poniesienie tych kosztów przez wierzyciela argumentują tym, że zawarł z nimi umowę, a one takie właśnie wynagrodzenie sobie ustaliły. Takie postępowanie nie jest słuszne i dłużnik powinien się przed nim bronić.
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas