Aktualizacja: 02.10.2015 08:10 Publikacja: 02.10.2015 08:10
Foto: 123RF
Sejm, przyśpieszając w ubiegłym tygodniu likwidację bankowego tytułu egzekucyjnego (BTE), przyjął poprawkę, zgodnie z którą opłata sądowa w sporach na tle czynności bankowych nie może przekroczyć 1000 zł. Tymczasem wszyscy inni płacą 5 proc. od wartości sporu i opłata przestaje rosnąć, dopiero gdy przekroczy 100 tys. zł, czyli w sprawach większych niż o 2 mln zł.
Opłaty sądowe to delikatna kwestia, gdyż z ich powodu wiele osób nie jest w stanie złożyć pozwu, a jeśli są zwolnienia, to dotyczą osób czy firm biedniejszych. Banki do nich nie należą. Jerzy Kozdroń, wiceminister sprawiedliwości, od razu zapowiedział interwencję w Senacie. Jej skutkiem jest przyjęta w czwartek poprawka, że ulgowa stawka dla banków dotyczyć będzie tylko czynności dokonanych z udziałem konsumentów. Chodzi o to, by nie korzystały z niej w sporach z innymi bankami czy firmami. Senacka poprawka oznacza więc, że jeśli bank pozwie klienta nawet o 100 tys. zł czy więcej, maksymalna opłata od pozwu wyniesie 1000 zł.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas