Tak orzekł Sąd Najwyższy w wyroku z 5 marca 2014 r. (II UK 354/13).
Pracownik był zatrudniony w spółce kolejowej na stanowisku zastępcy naczelnika sekcji. 2 marca 2012 r. brał udział jako zawodnik w turnieju piłki nożnej. Mecz ten zorganizował pracodawca. Poszczególne sekcje miały wyznaczyć swoich przedstawicieli. Zawody odbywały się w godzinach pracy. W dniu zdarzenia pracownik rozpoczął pracę jak zwykle o godz. 7, a następnie wraz ze współpracownikami udał się na turniej, który miał trwać od 8 do 16. Przed wyjazdem sporządzono listę uczestników, którzy na czas turnieju zostali zwolnieni z obowiązku świadczenia pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Podczas meczu pracownik poślizgnął się na parkiecie hali sportowej i upadł, odczuwając ból nogi. W wyniku zdarzenia doznał zerwania ścięgna Achillesa prawej nogi.