Weto ministra skarbu może spowodować, że inwestor kupujący duży pakiet akcji spółki wpisanej przez rząd na specjalną listę w skrajnym przypadku nie będzie mógł z udziałami praktycznie nic zrobić. Jeżeli reprezentujący inwestora nie poinformuje ministra o swoich planach, grozić mu będzie aż do 100 milionów złotych grzywny i do pięciu lat więzienia.
To najważniejsze postanowienia uchwalonej już przez Sejm ustawy o kontroli niektórych inwestycji. Teraz pracuje nad nią Senat. Nowe prawo ma uniemożliwiać wrogie przejęcia najważniejszych polskich spółek. Pomysł powstał po doniesieniach o zamiarze kupna Grupy Azoty przez Rosjan.