Przedsiębiorca zastrzegł we wzorcu umownym, że „w przypadku nieuzasadnionego wezwania serwisanta klient zobowiązany jest pokryć koszty dojazdu i roboczej godziny serwisanta w wysokości 90 zł". Praktyka ta naruszała interesy klientów spółki – orzekł Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów i nałożył na nią karę finansową. Uznał bowiem, że w obawie przed poniesieniem dodatkowych kosztów konsumenci mogli rezygnować z przysługującego im prawa składania reklamacji wadliwie działającego produktu. Tymczasem zgodnie z prawem koszty związane z reklamacjami składanymi przez konsumentów (np. dojazd serwisanta) ponosi przedsiębiorca.

Warto zauważyć, że przywołane postanowienie jednoznacznie  uprawnia przedsiębiorcę do obciążenia konsumenta opłatą, gdy reklamacja zostanie jednostronnie uznana za nieuzasadnioną. Tymczasem, jak wskazał Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w wyroku z 11 września 2006 r. (XVII AmC 157/05), stosowanie tego typu klauzuli może powodować, iż część konsumentów w obawie, że ich reklamacja może zostać uznana za nieuzasadnioną i w związku z tym zmuszeni będą pokryć koszty związane z obsługą reklamacji, nie będzie próbować dochodzić swoich praw. Tymczasem to przedsiębiorca ponosi ryzyko gospodarcze związane z działalnością, którą prowadzi, w tym koszty związane ze składanymi reklamacjami. Przenoszenie tego ryzyka gospodarczego na konsumenta i obciążanie go kosztami nieuznanej reklamacji jest w związku z tym sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interes konsumentów.

Na podstawie przytoczonego orzeczenie do rejestru niedozwolonych postanowień umownych (pod nr 916) została wpisana klauzula: „W przypadku nieuzasadnionej reklamacji zamawiającego zostanie on obciążony kosztami obsługi reklamacji poniesionymi przez wykonawcę, w tym kosztami związanymi z przyjazdem serwisu". Nie powinno ulegać wątpliwości, że sens i znaczenie zapisu stosowanego przez przedsiębiorcę ukaranego przez UOKiK jest tożsame z zapisem umieszczonym w rejestrze.

Kara finansowa

Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów, które w szczególności może polegać na stosowaniu postanowień umownych tożsamych z klauzulami wpisanymi do rejestru, przedsiębiorcy grozi kara finansowa. Zgodnie z art. 106 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów (DzU z 2007 r. nr 50, poz. 331) jej maksymalna wysokość to nawet 10 proc. obrotu przedsiębiorcy. Przy tym bierze się pod uwagę rok obrotowy poprzedzając ten, w którym kara jest wymierzana.