Rolnik, którego gospodarstwo obejmuje obszar użytków rolnych powyżej 1 ha przeliczeniowego lub dział specjalny, oraz jego domownik podlegają z mocy ustawy ubezpieczeniu społecznemu rolników, jeśli nie podlega innemu ubezpieczeniu społecznemu. Pierwszeństwo ma zatem podleganie ubezpieczeniu w ZUS, co potwierdza także art. 5 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. DzU z 2013 r., poz. 1442 ze zm., dalej ustawa o sus). Według niego ubezpieczenie społeczne rolników, jeżeli nie podlegają oni ubezpieczeniom społecznym na podstawie ustawy, regulują odrębne przepisy.

Doszedł inny tytuł

Ma to istotne konsekwencje. Jeśli rolnik spełnia przesłanki choćby jednego tytułu do ubezpieczenia z art. 6 ust. 1 ustawy o sus, nie może w tym czasie dalej podlegać ubezpieczeniu społecznemu rolników. Dotyczy to także sytuacji, gdy rolnik zawrze zlecenie. Realizacja takiej umowy jest samodzielną podstawą podlegania ubezpieczeniom społecznym. Zgodnie z art 6 ust. 1 pkt 4 ustawy o sus umowa ta stanowi tytuł obowiązkowych składek emerytalnych i rentowych. Jeżeli zatem rolnik zawarł zlecenie, musi być z niego objęty ZUS. Potwierdzał to też Sąd Najwyższy w wyroku ?z 16 października 2007 r. (I UK 123/07). Stwierdził, że przymus ubezpieczeń emerytalnego i rentowego na podstawie umowy agencyjnej lub zlecenia dotyczy też osoby podlegającej z mocy ustawy ubezpieczeniu społecznemu rolników. Żaden przepis nie wyłącza bowiem z ZUS osoby podlegającej ubezpieczeniu rolniczemu w związku ?z zawarciem umowy cywilnoprawnej. Nie zezwala także na wybór w takim przypadku rodzaju ubezpieczenia (powszechne bądź rolnicze). Podobnie wypowiadał się Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z 26 września 2012 r. (III AUa 460/12). Stanowisko sądów jest już zatem ustalone.

Ustanie ubezpieczenia społecznego rolników dotyczy także tych prowadzących działalność gospodarczą i pozostających nadal w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Zgodnie z art. 5a ustawy z 20 grudnia 1990 r. ?o ubezpieczeniu społecznym rolników (tekst jedn. DzU ?z 2013 r., poz. 1403 ze zm.) rolnik lub domownik, który podlegając ubezpieczeniu ?w pełnym zakresie z mocy ustawy nieprzerwanie przez co najmniej trzy lata, rozpocznie prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej lub współpracę przy niej, podlega nadal ubezpieczeniu rolniczemu w okresie prowadzenia działalności gospodarczej lub współpracy, jeżeli spełnia dalsze warunki określone ?w tym przepisie. Jednak nawet jeśli taki rolnik zawrze umowę zlecenia, nie będzie mógł już podlegać ubezpieczeniu społecznemu dla swojej grupy.

W zakresie biznesu

Wyjątek od tej zasady miałby miejsce jedynie wtedy, gdyby przedmiot zlecenia wchodził w zakres prowadzonej przez niego działalności gospodarczej. Tylko gdyby rolnik prowadzący firmę zawarł zlecenie związane z jej działalnością, mógłby pozostać w KRUS. Natomiast w innych wypadkach z tej umowy podlegałby ubezpieczeniu ?w ZUS. Podkreślał to także SN w wyroku z 26 stycznia 2011 r. (I UK 229/10). Przyjął, że wykonywanie zlecenia przez rolnika prowadzącego dodatkową pozarolniczą działalność gospodarczą i uprawnionego do dalszego korzystania z ubezpieczenia społecznego rolników na mocy art. 5a ustawy ?o ubezpieczeniu społecznym rolników wyłącza go z ubezpieczenia społecznego rolników, gdy zlecenie nie jest objęte zakresem prowadzonej działalności gospodarczej. Dla dalszego podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników istotny jest więc to, czego dotyczy zlecenie.

Przykład

Pan Andrzej prowadzący gospodarstwo rolne ?o powierzchni 2 ha zaczął ?nową działalność gospodarczą – usługi transportowe. ?Ponieważ wcześniej nieprzerwanie podlegał ubezpieczeniu społecznemu rolników, nadal podlegał ubezpieczeniu w KRUS. ?2 marca zawarł zlecenie ?dotyczące utrzymywania ?w sprawności urządzeń grzewczych w firmie X, którą wykonywał przez cztery ?miesiące. Gdy KRUS dowiedział się o tej umowie, wydał ?decyzję stwierdzającą ustanie ubezpieczenia społecznego rolników w tym okresie. ?Pan Andrzej odwołał się ?do sądu. Stwierdził, że nie wiedział, iż wskutek zawarcia zlecenia nie będzie podlegał ?już KRUS. Wskazywał też, ?że dotąd podlegał temu ubezpieczeniu mimo dodatkowego prowadzenia ?firmy. Sąd jednak oddalił jego odwołanie, uznając zaskarżoną decyzję za prawidłową.