Zatrudniając skierowanego przez urząd pracy bezrobotnego, który nie ukończył 30. roku życia, pracodawca nie musi za niego płacić składek na Fundusz Pracy przez ?12 miesięcy. Ta ulga jest efektem obowiązującej od 27 maja br. nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Nowe przepisy nie są jednak precyzyjne i nie wyjaśniają, czy zawieszenie obowiązku płacenia składek na Fundusz Pracy można uzyskać, podpisując umowę z bezrobotnym na okres krótszy niż 12 miesięcy.
Na podstawie art. 104c ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy oraz art. 9c ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy „pracodawcy oraz inne jednostki organizacyjne nie opłacają składek na Fundusz Pracy przez okres 12 miesięcy, począwszy od pierwszego miesiąca po zawarciu umowy o pracę, za skierowanych zatrudnionych bezrobotnych, którzy nie ukończyli 30. roku życia".
Brak jednego słowa...
Przepisy nie zawierają zwrotu „do 12 miesięcy". Wtedy byłoby oczywiste, że pracodawca może skorzystać z ulgi niezależnie od tego, czy umowę o pracę podpisał na 12 miesięcy czy np. na sześć.
Dla porównania: ustawodawca zastosował konstrukcję z „do" w nowych przepisach dotyczących pierwszej pracy. Nowy art. 60c ustawy o promocji zatrudnienia przewiduje, że starosta może refundować koszty składek społecznych należnych od pracodawcy za skierowanego bezrobotnego, który przed ukończeniem 30. roku życia podjął u niego pierwsze zatrudnienie w życiu. Szczegóły tego wsparcia reguluje umowa. Jednak co do zasady przysługuje ono przez okres „do 12 miesięcy" w kwocie nie wyższej niż połowa minimalnego wynagrodzenia za pracę (obowiązującego w dniu zawarcia umowy) miesięcznie na każdą osobę. Jest więc możliwe, że pracodawca dostanie je za pięć, osiem i za 12 miesięcy.
... może mieć znaczenie
Skoro w tej samej ustawie ustawodawca raz stosuje konstrukcję przepisu z „do ?12 miesięcy", a innym razem rezygnuje z niej, to może to oznaczać przypisanie temu znaczenia prawnego. Istnieje ryzyko, że urzędy pracy uznają, iż warunkiem skorzystania przez pracodawcę z tej ulgi jest zatrudnienie młodego bezrobotnego na co najmniej rok, mimo że takiego bezpośredniego zastrzeżenia nie zawiera treść art. 104c ustawy o promocji zatrudnienia.
Przeciwko tej niekorzystnej dla pracodawców interpretacji przemawia dotychczasowa praktyka stosowania art. 104b tej ustawy. Przepis ten zwalnia pracodawców z obowiązku opłacania składek na Fundusz Pracy przez 12 miesięcy, począwszy od pierwszego miesiąca po zawarciu umowy ?o pracę, za osoby zatrudnione, które ukończyły 50. rok życia, jeśli przez co najmniej 30 dni przed zatrudnieniem pozostawały w ewidencji bezrobotnych PUP. Jest to podobne zwolnienie jak wprowadzone 27 maja br. Jego warunkiem nie jest zatrudnienie pracownika na co najmniej 12 miesięcy.
Przyjęcie zasady, że zatrudnienie musi trwać rok, powodowałoby też komplikacje, gdyby umowa o pracę była zawarta na 12 miesięcy, ale na skutek różnych okoliczności – zarówno po stronie pracodawcy, jak i pracownika – została rozwiązana wcześniej. Oznaczałoby to konieczność wstecznej utraty ulgi i dopłaty składek na FP.
Wszystko to wskazuje, że ?z nowego zwolnienia z płacenia składek na FP można korzystać, podpisując umowę ?o pracę z bezrobotnym np. na sześć miesięcy. Jednak w związku z tymi wątpliwościami redakcja zwróciła się o wyjaśnienie do resortu pracy.
Lepsza dłuższa umowa
Jest jednak powód, dla którego nie opłaca się podpisywać krótkoterminowej umowy o pracę, jeśli firma potrzebuje pracownika na dłużej. Nowe zwolnienie przysługuje tylko z tytułu zatrudnienia skierowanej osoby bezrobotnej. Po zawarciu pierwszej umowy, np. na sześć miesięcy, podstawą drugiej nie będzie już skierowanie z PUP. Mimo kontynuowania zatrudnienia pracodawca nie będzie miał prawa do zwolnienia ze składek na FP.
Przykład
Pracodawca zatrudnił 25-letniego bezrobotnego na podstawie skierowania z urzędu pracy na sześć miesięcy. Przez ten okres może korzystać ze zwolnienia ?z obowiązku płacenia za niego składek na FP. Jeżeli po sześciu miesiącach, zadowolony ?z pracownika, podpisze z nim kolejną umowę o pracę, to nie będzie ona już dawała prawa ?do ulgi. Pracodawca nie będzie dysponował skierowaniem ?z PUP jako podstawą zwolnienia ze składek w czasie tej drugiej umowy.
