Kodeks cywilny w art. 385

3

wymienia przykłady zapisów umownych, które, w razie wątpliwości, traktuje się jako niedozwolone postanowienia umowne. Przykładowo: za taki zostanie uznany fragment kontraktu, który wyłącza lub ogranicza odpowiedzialność przedsiębiorcy względem konsumenta za szkody na osobie lub za niewykonanie bądź niewłaściwe wykonanie zobowiązania. Podobnie może być przy zapisach, które uzależniają zawarcie umowy od przyrzeczenia przez konsumenta zawierania w przyszłości dalszych umów podobnego rodzaju albo uzależniają zawarcie, treść lub wykonanie umowy od zawarcia innej umowy, niemającej bezpośredniego związku z tym pierwszym kontraktem. Jeszcze innym przykładem może być klauzula, która będzie uprawniać przedsiębiorcę do dokonania jednostronnej zmiany umowy bez zaistnienia ważnej przyczyny wskazanej w tej umowie lub taka, która przyznaje kontrahentowi konsumenta uprawnienia do dokonywania wiążącej interpretacji umowy. Jak należy traktować tę wyliczankę (wskazuje 23 przykłady klauzul)? Czy każdy zapis umowy zawartej z konsumentem, który choćby częściowo będzie zbliżony do tych przykładów, należy traktować jako niewłaściwy i pozbawiony mocy prawnej? Niezupełnie. Przede wszystkim zależy to od sposobu zawarcia umowy.

Przez przystąpienie

Jeszcze raz przywołajmy art. 385

3

. A jego początek brzmi tak: w razie wątpliwości uważa się, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które w szczególności... Dalej podane są przykłady. Zatem pytanie brzmi – co to są niedozwolone postanowienia umowne? Odpowiedź na nie przynosi art. 385

1

. Zgodnie ?z nim, postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki ?w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. I właśnie o takie klauzule chodzi. O nienegocjowane z konsumentem indywidualnie, lecz pochodzące ?z przygotowanych przez przedsiębiorcę wzorów umów (regulaminów, ogólnych warunków umów). I do takich klauzul stosuje się także ?art. 385

3

. Istotą regulacji zawartych w kodeksie cywilnym jest bowiem ochrona konsumentów przed błędnie i nieuczciwie przygotowanymi przez przedsiębiorców umowami. Takimi, na których treść konsumenci nie mają w praktyce wpływu. Mogą jedynie przystąpić do umowy, podpisując ją lub w całości odrzucić jej warunki. Warto dodać, że wymieniony art. 385

1

wskazuje także, co należy rozumieć pod pojęciem klauzul nieuzgodnionych indywidualnie. Za takie traktuje się te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Co istotne, ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje. Czyli w praktyce to przedsiębiorca będzie musiał udowodnić, że postanowienie rzeczywiście zostało uzgodnione w drodze negocjacji i konsument miał wpływ na jego treść. Podsumowując, aby postanowienie umowy mogło być rozpatrywane ?z punktu widzenia wyliczanki z art. 385

3

, musi ono pochodzić z wzorca umowy. Ale i to jeszcze nie wszystko, aby od razu uznać je za niedozwolone.

Dobre obyczaje

Zacytowany wyżej art. 385

1

wyraźnie wskazuje, że niedozwolone postanowienie to takie, które kształtuje prawa ?i obowiązki konsumenta ?w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Zatem oprócz tego, że ma to być część umowy nieuzgodniona indywidualnie, to jeszcze musi ?w szczególny sposób kształtować prawa i obowiązki konsumenta. I przez to naruszać jego interesy. Zgodnie z art. 385

2

oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny. Tym samym zapis z umowy zawartej z konsumentem może być uznany za niedozwolone postanowienie umowne, gdy:

- ?został przejęty z wzorca umowy (postanowienie nieuzgodnione indywidualnie),

- ?kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami,

- ?w rażący sposób narusza jego interesy.

Dopiero te elementy decydują o uznaniu klauzuli za niewiążącą dla słabszej strony kontraktu. Natomiast art. 385

3

ma tylko charakter pomocniczy. I wymienia przykłady, które w razie wątpliwości traktuje się za takie, które te przesłanki spełniają. Ważne jest tu sformułowanie w razie wątpliwości. A to dlatego, że całość umowy, w szczególności inne jej zapisy, mogą decydować o tym, że do naruszenia dobrych obyczajów nie doszło, jak i umowa ta nie musi uderzać w interesy konsumentów.

Postanowienia istotne

Warto dodać, że zasady nieważności postanowień umownych, które można uznać za niedozwolone postanowienie, nie stosuje się do zapisów określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, o ile zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Chodzi o to, że przepisy odnoszące się do wzorców (regulaminów, ogólnych warunków umów) mają chronić konsumentów przed kruczkami prawnymi lub chęcią zapewnienia sobie przewagi przez przedsiębiorcę. Jednak ochrona ta nie jest absolutna. Ustawodawca uznał, że na zasadnicze elementy kontraktu, jego istotę, konsument powinien jednak zwrócić baczną uwagę. I jeżeli godzi się na nie, nawet jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób niezgodny z dobrymi obyczajami, a nawet naruszając jego interesy, to jest to świadoma decyzja konsumenta. I nie należy zbytu mocno ingerować w zasadę swobody umów. Stąd w stosunku do klauzul zasadniczych kontraktu ochrona występuje tylko wówczas, gdy zostały one narzucone przez przedsiębiorcę i dodatkowo sformułowane w sposób niejednoznaczny.