Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku w wyroku z 10 grudnia 2013 r. (I SA/Gd 1449/13).

Spółka zamierzała wnieść certyfikaty i udziały jako wkład niepieniężny do spółki kapitałowej w zamian za akcje. Miała pojawić się różnica między ceną emisyjną obejmowanych akcji a ich wartością nominalną. We wniosku ?o interpretację spółka zadała pytanie, czy przychodem spółki z tytułu wniesienia do innej spółki wkładów niepieniężnych w postaci certyfikatów i udziałów jest wartość nominalna objętych akcji.

Przedstawiając własne stanowisko, stwierdziła, że zgodnie z art. 12 ust. 1 pkt 7 ustawy o CIT przychodem jest wartość nominalna akcji. Jednocześnie nadmieniła, że nie można w tym przypadku  zastosować art. 14 ust. 1–3 ustawy o CIT (a więc organ nie może oszacować przychodu), gdyż przepisy te są niewłaściwe w przedstawionym stanie faktycznym. Artykuł 12 ust. 1 ?pkt 7 odwołuje się bowiem jedynie do odpowiedniego stosowania art. 14 ?ust. 1–3.

Organ podatkowy w wydanej interpretacji wskazał, że niedopuszczalna jest wykładnia art. 12 ust. 1 pkt 7 ustawy o CIT w ten sposób, że pewna jego część zostanie uznana za martwą i nieużyteczną. Stanowiłoby to bowiem jawne naruszenie jednego z podstawowych założeń właściwej wykładni przepisów prawa, czyli domniemania racjonalności ustawodawcy.

Interpretację zaskarżono do WSA, podnosząc również zarzut procesowy w postaci rzekomego przekroczenia przez organ terminu do wydania interpretacji oraz zarzut wydania tzw. interpretacji milczącej, z uwagi na nieodniesienie się do wszystkich podniesionych przez spółkę kwestii, np. powołanego orzecznictwa.

Sąd oddalił skargę, nie przychylając się do zarzutów spółki. Wskazał, że ?w związku z początkową odmową wydania interpretacji indywidualnej trzymiesięczny termin na jej wydanie biegnie od zwrotu akt z prawomocnym wyrokiem sądu uchylającym decyzję odmowną. W pozostałym zakresie sąd podzielił stanowisko organu podatkowego.

—Maciej Rembowski, współpracownik Zespołu Zarządzania Wiedzą Podatkową ?firmy Deloitte

Łukasz ?Strzelec, doradca podatkowy, starszy menedżer ?w Deloitte Doradztwo Podatkowe ?sp. z o.o. (biuro ?w Warszawie)

Spór organów skarbowych z podatnikami ?na temat właściwej interpretacji przepisów dotyczących sposobu ustalenia przychodu podatkowego w momencie objęcia udziałów (akcji) w zamian za wkład niepieniężny w postaci innej niż przedsiębiorstwo lub jego zorganizowana część trwa od lat. Zdaniem organów odpowiednie stosowanie art. 12 ust. 1 pkt 7 ustawy ?o CIT z uwzględnieniem art. 14 ?ust. 1–3 tej ustawy oznacza, że mają one prawo weryfikacji, czy wartość nominalna otrzymanych w zamian za wkład niepieniężny udziałów nie została ustalona w sposób odbiegający od wartości rynkowej aportu. W niektórych interpretacjach organy skarbowe wskazują wręcz, ?że z odesłania zawartego w art. 12 ust. 1 pkt 7 do art. 14 ust. 1–3 wynika, że ustalenie nominalnej wartości udziału, ?a w konsekwencji również przychodu, ?nie może odbywać się na zasadzie dowolności.

Taka linia interpretacyjna jest oczywiście ?trudna do zaakceptowania przez podatników, co powoduje liczne ?ich spory z fiskusem. Podatnicy ?najczęściej wskazują, że:

W ostatnich latach w przedmiotowej kwestii wydanych zostało kilka znaczących wyroków NSA (przykładowo najświeższy wyrok NSA z 9 sierpnia 2013 r., II FSK 2433/11). Ich analiza musi prowadzić ?do wniosku o ukształtowaniu się w miarę jednolitej linii orzeczniczej. Zgodnie ?z tą linią ustalenie wartości nominalnej udziałów wydanych w zamian za wkład niepieniężny w wartości odbiegającej ?od wartości rynkowej wkładu jest ?zgodne z przepisami kodeksu spółek handlowych. Co więcej, w opinii sądów przepisy podatkowe nie zawierają specjalnych postanowień, które nakazywałyby ustalać wartość nominalną ?w odmienny sposób. Sądy podnoszą ?także, że skoro w art. 12 ust. 1 pkt 7 przewidziano, że przychodem jest nominalna wartość udziałów, a więc wartość umownie określona przez strony, to nie jest dopuszczalne jakiekolwiek ustalanie wartości przy zastosowaniu  zasad wskazanych w art. 14 ust. 1–3.

W konsekwencji omawiany wyrok WSA ?w Gdańsku może budzić pewne zdziwienie. Z ostateczną jego oceną należałoby się jednak wstrzymać do momentu wydania pełnego uzasadnienia ?pisemnego.