Kodeks pracy zawiera zamknięty katalog sankcji porządkowych nakładanych na pracowników: upomnienie, naganę oraz karę pieniężną. Dwie pierwsze można wymierzyć za: nieprzestrzeganie ustalonej organizacji i porządku w procesie pracy, przepisów bhp i przeciwpożarowych, a także przyjętego sposobu potwierdzania przybycia i obecności w firmie oraz usprawiedliwiania absencji.
Natomiast za naruszenie przepisów bhp lub przeciwpożarowych, opuszczenie pracy bez usprawiedliwienia, stawienie się do pracy w stanie nietrzeźwości bądź spożywanie alkoholu w czasie zadań, może być również stosowana kara pieniężna (art. 108 § 1 i 2 k.p.).
Rok w ryzach
Zatarcie kary porządkowej, a więc uznanie jej za niebyłą, następuje co do zasady po roku nienagannej pracy. Pojęcie „nienaganność" na gruncie art. 113 k.p. należy rozumieć jako nieukaranie etatowca nową karą porządkową w ciągu roku od chwili poprzedniego ukarania. Po tym czasie karę uważa się za niebyłą z mocy samego prawa.
Przy czym w świetle uchwały Sądu Najwyższego z 18 czerwca 2002 r. (III PZP 10/02) „dopuszczalne jest orzekanie o uchyleniu kary porządkowej, która w toku postępowania sądowego została uznana za niebyłą z mocy samego prawa".
Roczny termin liczy się tu od doręczenia zawiadomienia o ukaraniu, a kończy z upływem dnia, który nazwą lub datą odpowiada początkowemu dniowi terminu (gdy takiego nie ma w ostatnim miesiącu, to termin upływa w ostatnim dniu tego miesiąca). Do zatarcia nie jest przy tym wymagany wniosek pracownika.
Bez śladu
Wcześniejsze zatarcie kary jest możliwe, jeśli zdecyduje o tym pracodawca, kierując się własnym przekonaniem albo uwzględniając wniosek reprezentującej podwładnego zakładowej organizacji związkowej (art. 113 k.p.). Szef nie jest przy tym związany wnioskiem organizacji i nie musi uzasadniać swojej decyzji. Podobnie nie ma obowiązku wskazywania powodów, dla których sam uznał karę za niebyłą przed upływem roku.
Choć wniosek organizacji związkowej o wcześniejsze zatarcie kary nie musi spełniać żadnej szczególnej formy, zazwyczaj ma postać pisemną. Jeżeli pracodawca go zaakceptuje, to po zatarciu kary porządkowej trzeba go usunąć z teczki personalnej pracownika.
Zatarcie kary zobowiązuje pracodawcę do usunięcia odpisu zawiadomienia o ukaraniu z akt osobowych podwładnego (z ich części B) oraz zlikwidowania wpisu w spisie dokumentów składających się na te akta. Taki skutek wywołuje również prawomocne uchylenie kary porządkowej przez sąd albo uwzględnienie sprzeciwu przez przełożonego.
Niezależnie od powyższego, na żądanie zatrudnionego sąd pracy może nakazać pracodawcy usunięcie dowodów istnienia zatartej kary porządkowej. Jeżeli etatowiec doznał szkody z tytułu nieusunięcia przez przełożonego informacji o ukaraniu, przysługuje mu roszczenie o odszkodowanie (art. 471 k.c. w zw. z art. 300 k.p.).
Podstawa prawna
— Anna Borysewicz, adwokat, prowadzi własną kancelarię w Płocku