Takie obawy ma Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, dlatego proponuje, by niektóre komputery czy telefony różnych służb nie były traktowane na równi z pralkami czy telewizorami.
W trakcie uzgodnień założeń do nowej ustawy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym ABW zwróciła uwagę, że pod te przepisy ma nie podlegać jedynie sprzęt wojskowy. Zaproponowała więc, by nowym zasadom zbierania i przetwarzania wysłużonej aparatury nie podlegały te urządzenia służb powołanych ustawowo do ochrony porządku publicznego, bezpieczeństwa obywateli czy bezpieczeństwa wewnętrznego państwa, na których są przetwarzane dane chronione czy informacje operacyjne.
Miałoby to objąć również służbowe telefony komórkowe policjantów czy agentów. Co prawda te urządzenia nie przetwarzają danych niejawnych ani informacji operacyjno-rozpoznawczych, ale – zdaniem ABW – mogą zawierać informacje wrażliwe. Chodzi tu o imiona i nazwiska funkcjonariuszy, ich numery telefonów, adresy e-mailowe, historie operacji wykonywanych w Internecie, a także zapamiętane hasła. Agencja zwraca też uwagę, że telefony mogą mieć zapisane również inne informacje, za pomocą których można się włamać do usług sieciowych w tych służbach.
W uzasadnieniu swojej propozycji ABW podkreśla, że całkowite (nieodwracalne) wyczyszczenie pamięci komputerów czy telefonów jest niemożliwe bez ponoszenia wysokich kosztów. Dlatego służby same powinny móc określić procedury niszczenia swoich urządzeń, na których były umieszczone takie dane.
etap legislacyjny uzgodnienia międzyresortowe