Tak orzekł WSA w Poznaniu 9 stycznia 2013 r. (III SA/Po 887/12).

Spółka w swojej działalności wykorzystuje hale namiotowe, które są tymczasowymi obiektami budowlanymi niezwiązanymi trwale z gruntem. W związku z tym spółka zadała pytanie, czy tego typu obiekt podlega opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości. Spółka podkreśliła, że ustawa z 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (dalej: upol) swoim zakresem obejmuje budowlę, natomiast brakuje w niej regulacji odnoszących się do tymczasowych obiektów budowlanych, jakimi są m.in. hale namiotowe. W związku z tym nie podlegają one opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości.

Organ podatkowy nie zgodził się z tym stanowiskiem. Odniósł się przy tym do definicji budowli zawartej w upol. Zdaniem organu, każdy obiekt budowlany niebędący budynkiem lub obiektem małej architektury jest budowlą w rozumieniu upol. Tym samym hale namiotowe są budowlą i powinny podlegać opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości.

Sąd uchylił zaskarżoną interpretację. Na wstępie podkreślił, że prawo podatkowe jest niedookreślone w przedmiocie tymczasowych obiektów budowlanych. Ustawa o podatkach i opłatach lokalnych odnosi się do definicji budowli zawartej w prawie budowlanym, brak jest jednak regulacji w zakresie tymczasowych obiektów budowlanych.

Sąd stwierdził, że akceptacja stanowiska organu podatkowego skutkowałaby nadinterpretacją przepisów podatkowych. Organ, kwalifikując sporny obiekt jako budowlę, naruszył przepisy ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Sąd wskazał, że sporna hala namiotowa, jako tymczasowy obiekt budowlany, nie podlega opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości.

Reklama
Reklama

—Adrian Głowacki współpracownik Zespołu Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte

Mariusz Malaka starszy konsultant w Deloitte Doradztwo Podatkowe sp. z o.o. (biuro w Katowicach

Mariusz Malaka starszy konsultant w Deloitte Doradztwo Podatkowe sp. z o.o. (biuro w Katowicach

Komentuje Mariusz Malaka, starszy konsultant w Deloitte Doradztwo Podatkowe sp. z o.o. (biuro w Katowicach)

Komentowany wyrok zasługuje na aprobatę. Główną osią sporu wyroku jest ocena, czy tymczasowe obiekty budowlane mogą być zaklasyfikowane do budowli w rozumieniu ustawy o podatkach i opłatach lokalnych.

W orzecznictwie wydaje się przeważać niekorzystne dla podatników stanowisko, zgodnie z którym tymczasowe obiekty budowlane (tj. w myśl art. 3 pkt 5 ustawy - Prawo budowlane m.in. obiekty budowlane niepołączone trwale z gruntem, jak: kioski uliczne, pawilony sprzedaży ulicznej i wystawowe, przekrycia namiotowe i powłoki pneumatyczne oraz obiekty kontenerowe) nie są osobną kategorią obiektu budowlanego, lecz są tylko odmianą obiektów budowlanych wyodrębnioną ze względu na pewne specyficzne cechy.

Wobec tego również w kategoriach budynków, budowli, czy też obiektów małej architektury mogą mieścić się takie, które spełniają te cechy i są tymczasowymi obiektami budowlanymi (tak np. WSA w Szczecinie w wyroku z 10 października 2012 r., I SA/Sz 533/12; WSA w Poznaniu w wyroku z 6 września 2012 r., III SA/Po 904/11 oraz NSA w wyroku z 20 stycznia 2012 r., II FSK 1405/10).

Istnieje jednak również w orzecznictwie stanowisko, zgodnie z którym ustawodawca, określając w art. 2 ust. 1 ustawy przedmiot opodatkowania podatkiem od nieruchomości, traktował zawarte tam wyliczenie jako zamknięte, a odsyłając do regulacji prawa budowlanego w zakresie pojęcia budowla, nakazywał skorzystanie z zawartych w nim regulacji w sposób ścisły, bez możliwości dokonywania wykładni rozszerzającej na inne zawarte tam instytucje.

W rezultacie, brak jest podstaw do uznawania za budowlę, w rozumieniu upol, także tymczasowego obiektu budowlanego (oprócz komentowanego wyroku tak np. WSA w Gdańsku w wyroku z 12 grudnia 2012 r., I SA/Gd 943/12; WSA w Krakowie w wyroku z 24 października 2012 r., I SA/Kr 1363/12 oraz NSA w wyroku z 22 grudnia 2011 r., II FSK 1389/11).

Należy zwrócić uwagę, że stanowisko takie wydaje się znajdować potwierdzenie nie tylko w przepisach upol, ale również w uzasadnieniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 13 września 2011 r. (P 33/09), na które słusznie - w mojej ocenie – powołał się sąd w uzasadnieniu do komentowanego orzeczenia. Zgodnie z wyrokiem TK, listę budowli zawartą w art. 3 pkt 3 ustawy – Prawo budowlane należy odczytywać dla celów opodatkowania podatkiem od nieruchomości w sposób ścisły, a zgodnie z wymogami konstytucyjnymi niejasnych regulacji podatkowych nie wolno interpretować na niekorzyść podatników.

W konsekwencji, jeśli takie regulacje okazują się ostatecznie wieloznaczne, to zgodnie z zasadą in dubio pro tributario należy opowiedzieć się za rozwiązaniem uwzględniającym interes podmiotu obowiązanego do świadczeń podatkowych.