Z pytania wynika, że jest on zatrudniony w podstawowym systemie czasu pracy przewidującym pracę przez osiem godzin dziennie. Praca w soboty natomiast wynosi jedynie pięć godzin, czyli jest krótsza o trzy godziny. Nie ma jednak prawnej możliwości, aby polecić podwładnemu z tych przyczyn odpracowanie tych trzech godzin w pozostałe dni.
Dlatego że w systemie podstawowego czasu pracy maksymalny dzienny wymiar pracy wynosi osiem godzin. Polecenie pracy powyżej tego limitu spowodowałoby nadgodziny. Takie polecenie można wydać jedynie, gdy pracodawca ma szczególne potrzeby, nie wolno go wcześniej zaplanować.
U podwładnego czytelnika wymiar czasu pracy w każdym tygodniu skraca się o trzy godziny, co w ciągu miesiąca może dać nawet 12 godzin mniej.
Należy jednak pamiętać o tym, że [b]jeżeli zatrudniono go w pełnym wymiarze czasu pracy, zachowuje prawo do wynagrodzenia za pełny wymiar[/b].
Nie ma bowiem możliwości pomniejszania mu wynagrodzenia z tego powodu, że nie dopracuje wymiaru czasu pracy, bo zmniejszył go pracodawca. Za brakujące trzy godziny pracy zatrudniony otrzymuje zatem wynagrodzenie ustalane zgodnie z art. 81 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B5E347C50E4D2860978BAD3D891C7A48?n=1&id=76037&wid=337521]kodeksu pracy[/link], czyli tzw. przestojowe.
[i]Autor prowadzi prowadzący Kancelarię Prawa Pracy [/i]