[b]Tak.[/b] Przypomnijmy, że tymczasowe aresztowanie jest jednym z powodów wygaśnięcia stosunku pracy. Jeżeli pracownik przebywa w areszcie dłużej niż trzy miesiące, jego umowa o pracę zostaje rozwiązana z mocy prawa. Oznacza to, że pracodawca nie musi podejmować żadnych działań i składać dodatkowych oświadczeń woli w celu zakończenia stosunku pracy.

Zdaniem Sądu Najwyższego trzy miesiące tymczasowego aresztowania należy liczyć od dnia zatrzymania podwładnego – tak stwierdził w [b]wyroku z 13 lutego 1997 r. (I PKN 6/97).[/b]

Jeżeli umowa o pracę wygasła właśnie z powodu tymczasowego aresztowania, a postępowanie karne zostało umorzone lub zapadł wyrok uniewinniający, pracodawca ma kodeksowy obowiązek ponownego zatrudnienia pracownika (nie dotyczy to umorzenia warunkowego i umorzenia z powodu przedawnienia lub amnestii).

Nie oznacza to jednak zatrudnienia na poprzednich warunkach.

Jednak zdaniem Sądu Najwyższego, wyrażonym w uchwale z 19 grudnia 1980 r. (I PZP 42/80), „wynikający z art. 66 § 2 kodeksu pracy obowiązek ponownego zatrudnienia pracownika nie jest uzależniony od możliwości pracodawcy. Firma obowiązana jest ponownie zatrudnić wcześniej aresztowaną osobę na dotychczasowym, równorzędnym lub innym stanowisku, zgodnym z jego kwalifikacjami. W zasadzie również na nowym miejscu pracy warunki wynagrodzenia powinny odpowiadać poprzednim, jeśli oczywiście szczególne okoliczności nie stoją temu na przeszkodzie”.

Reklama
Reklama

Warto podkreślić, że pracownik powinien zgłosić swój powrót do pracy w ciągu siedmiu dni od momentu uprawomocnienia się orzeczenia o umorzeniu postępowania. Przekroczenie tego terminu zwalnia pracodawcę z obowiązku ponownego jego zatrudnienia – chyba że uchybienie temu terminowi nastąpiło z przyczyn niezależnych od pracownika.

[b]Podstawa prawna:[/b]

[i]– art. 66 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=AE89BF528781D2C42167CAF23691862B?id=76037]kodeksu pracy (tekst jedn. DzU z 1998 r. nr 21, poz. 94 ze zm.)[/link][/i]