Tak uznał [b]Sąd Najwyższy (sygn. V CSK 423/08)[/b] w ważnym dla praktyki wyroku, który był wydany na posiedzeniu niejawnym, a do którego dotarła „Rz”.

[srodtytul]Reklamacja po cesji [/srodtytul]

Spór rozpoczęła umowa sprzedaży płyt stolarskich zawarta w lutym 2006 r. między spółką z o.o. jako sprzedającym oraz Krystyną S. prowadzącą zakład drzewny. Spółka wystawiła jej fakturę VAT na ponad 230 tys. zł. Tego samego dnia na podstawie umowy przelewu zawartej ze Śląskim Centrum Kapitałowo-Inwestycyjnym scedowała na tę firmę należności wynikające z faktury. Krystyna S. jako dłużniczka wyraziła zgodę na ten przelew i zobowiązała się do zapłaty w terminie do 7 maja 2006 r., a w razie opóźnienia do zapłaty odsetek w wysokości 4 proc. w skali miesiąca.

W maju 2006 r. po stwierdzeniu nadmiernego zawilgocenia płyt Krystyna S. zgłosiła sprzedawcy reklamację. W jej wyniku zwróciła towar spółce i odstąpiła od umowy sprzedaży. W tym stanie rzeczy odmówiła zapłaty nabywcy wierzytelności, czyli Śląskiemu Centrum Kapitałowo-Inwestycyjnemu.

Centrum wniosło przeciwko niej sprawę do sądu i w I instancji wygrało. Sąd uznał, że z chwilą przelewu wierzytelność przeszła na ŚCKI i Krystyna S. nie może skutecznie uchylić się od zapłaty, powołując się na późniejsze odstąpienie od umowy sprzedaży. Sąd odwołał się do art. 513 § 1 kodeksu cywilnego, w myśl którego dłużnikowi przysługują wobec nabywcy wierzytelności wszelkie zarzuty, które miał przeciwko zbywcy w chwili powzięcia wiadomości o przelewie. W tamtej chwili zaś dłużniczka Krystyna S. nie zgłaszała wobec zbywcy wierzytelności, tj. spółki z o.o., żadnych zarzutów dotyczących wad towaru, bo nie wiedziała o ich istnieniu.

Sąd II instancji zmienił ten wyrok i żądanie ŚCKI oddalił. Skuteczne bowiem odstąpienie od umowy sprzedaży i zwrot towaru działa wstecz (ex tunc). Tak więc wierzytelność (należność) z tytułu umowy sprzedaży wygasła i umowa przelewu tej wierzytelności stała się bezskuteczna. Sąd ten, powołując się na [b]wyrok SN z 3 października 2007 r. (sygn. IV 160/07)[/b], argumentował, że odniesienie takiego zarzutu przez dłużnika wobec nabywcy wierzytelności jest w świetle art. 513 § 1 k.c. możliwe. Konsekwencją tego zarzutu jest bezzasadność żądania skierowanego w tej sprawie przez ŚCKI przeciwko Krystynie K.

Takiego samego zdania był SN, który zaakceptował ten werdykt i skargę kasacyjną firmy oddalił.

[srodtytul]Skutki przelewu[/srodtytul]

Za istotne uznał SN – po pierwsze – to, że w drodze przelewu nabywa się tylko tyle praw, ile przysługuje pierwotnemu wierzycielowi (cedentowi). Nabywca zatem nie może od dłużnika żądać więcej, aniżeli mógł żądać cedent. Po drugie sytuacja prawna dłużnika nie może ulec na skutek przelewu pogorszeniu w porównaniu z tą przed przelewem.

Ponadto, w myśl art. 513 § 1 k.c. dłużnik może wysunąć przeciwko nabywcy jego długu wszystkie zarzuty, jakie przysługiwały mu wobec pierwotnego wierzyciela w chwili uzyskania wiadomości o przelewie. A więc takie – tłumaczy SN – które opierają się na okolicznościach zaszłych między przelewem a momentem dowiedzenia się dłużnika o cesji. Chodzi tu także o te zarzuty, których przesłanki dopełniły się ostatecznie dopiero później. Tak będzie z zarzutem w postaci odstąpienia od umowy sprzedaży z powodu wady przedmiotu sprzedaży.

Przeciwny pogląd prowadziłby do unicestwienia uprawnień kupującemu w ramach rękojmi. Naruszałoby to zasadę, że sytuacja dłużnika nie może ulec pogorszeniu na skutek przelewu, w porównaniu z tą, która istniała przed przelewem.

[ramka] [b]Także bez zgody dłużnika[/b]

- Wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność (należność) na osobę trzecią, chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Taka zasada zapisana została w art. 509 kodeksu cywilnego. Jest to przelew (cesja). Dopuszczalne jest też przelanie wierzytelności przyszłej.

- Dłużnikowi, w myśl art. 513 k.c., przysługują przeciwko nabywcy wierzytelności wszelkie zarzuty, które miał przeciwko zbywcy w chwili powzięcia wiadomości o przelewie.

- Zbywca ponosi odpowiedzialność wobec nabywcy wierzytelności za to, że wierzytelność mu nie przysługuje.[/ramka]

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: [mail=i.lewandowska@rp.pl]i.lewandowska@rp.pl[/mail][/i]