Komputer nie jest niczym innym jak narzędziem pracy. Można go po prostu oddać do dyspozycji, co dotyczy zwykle komputerów stacjonarnych, używanych przez pracownika na stanowisku pracy, czyli głównie przy biurku. W takim wypadku za ewentualne wyrządzenie szkody w mieniu, jakim jest i komputer, pracownik ponosi zwykłą odpowiedzialność materialną. Czyli jaką? Taką za rzeczywistą szkodę i w granicach trzymiesięcznego wynagrodzenia. Tak wynika z art. 119 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=6F8F39291E001CC9ECADEAC0FFC451F9?id=76037]kodeksu pracy[/link]. Przepis ten ustala górną granicę wysokości odszkodowania, którego może zażądać szef.
[srodtytul]Kiedy zapłata [/srodtytul]
Muszą zaistnieć określone okoliczności. Przesłankami odpowiedzialności materialnej na zasadach ogólnych są:
- szkoda, czyli uszczerbek w mieniu pracodawcy,
- bezprawność, która oznacza niewykonanie lub nienależyte wykonanie obowiązków pracowniczych,
- związek przyczynowy między działaniem pracownika (bezprawnym i zawinionym) a szkodą,
- wina pracownika.
Kiedy w grę wchodzi korzystanie z komputera przenośnego, to można go powierzyć z obowiązkiem zwrotu. Wówczas pracownik poniesie szczególny rodzaj odpowiedzialności określany jako odpowiedzialność za powierzone mienie. Ten rodzaj odpowiedzialności został uregulowany w art. 124 – 127 kodeksu pracy (k.p.).
[srodtytul]Szczególna odpowiedzialność[/srodtytul]
Zgodnie bowiem z art. 124 § 1 k.p. [b]pracownik, któremu powierzono – z obowiązkiem zwrotu albo do wyliczenia się – pieniądze, papiery wartościowe lub kosztowności, narzędzia i instrumenty lub podobne przedmioty, a także środki ochrony indywidualnej oraz odzież i obuwie robocze, odpowiada w pełnej wysokości za szkodę powstałą w tym mieniu[/b].
Istotne jest, że kodeks pracy nie zawiera zamkniętego katalogu mienia, które może zostać powierzone pracownikowi. Oznacza to, że powierzony może zostać każdy składnik mienia firmowego pod warunkiem, że jest możliwy jego zwrot lub może nastąpić wyliczenie się z powierzonych przedmiotów przez pracownika.
[b]Uwaga! Podstawową przesłankę odpowiedzialności stanowi prawidłowe powierzenie mienia.[/b] Odpowiedzialność wynika z winy pracownika polegającej na nienależytej pieczy nad powierzonym mu mieniem, wskutek czego powstała szkoda.
Od takiej odpowiedzialności pracownik może się uwolnić. Ale tylko jeżeli wykaże, że szkoda powstała z przyczyn od niego niezależnych. W szczególności gdy to szef nie zapewnił warunków umożliwiających zabezpieczenie powierzonego mienia.
[ramka][b]Mienie do powierzenia[/b]
Powierzyć można tylko to mienie, które pracownik jest w stanie objąć w posiadanie i sprawować nad nim rzeczywistą pieczę. Z tego względu takie, do którego dostęp ma ogół pracowników, nie powinno być powierzone. Pewne wątpliwości budzi odpowiedzialność za nieumyślne wyrządzenie szkody w powierzonym mieniu w inny sposób niż przez to, że pracownik nie dokonał jego zwrotu lub wyliczenia się.
W ocenie Sądu Najwyższego pracownik ponosi odpowiedzialność materialną jedynie za braki ilościowe (niedobór) w powierzonym mieniu, nie zaś za jego uszkodzenie [b](uchwała SN z 18 grudnia 1976 r., V PZP 6/76)[/b].
Przykładowo więc, jeśli pracownik pracował, używając laptopa będącego własnością pracodawcy podczas podróży służbowej, następnie sprzęt został uszkodzony w wyniku lekkomyślności pracownika, to będzie on odpowiadał za powstałą szkodę na zasadach ogólnych. [/ramka]