Wierzyciel może dochodzić swoich należności na drodze sądowej. Jeśli otrzyma tytuł egzekucyjny (wyrok z klauzulą wykonalności), to może się zgłosić z wnioskiem do komornika, aby ten przeprowadził egzekucję z majątku dłużnika. Organ ten może przystąpić do egzekucji m.in. z wynagrodzenia za pracę. Zgodnie z art. 881 kodeksu postępowania cywilnego (k.p.c.) odbywa się to przez zajęcie, które polega na zawiadomieniu dłużnika, że do wysokości egzekwowanego świadczenia i aż do pełnego pokrycia długu nie wolno mu odbierać wynagrodzenia poza częścią wolną od zajęcia ani rozporządzać nim w żaden inny sposób. Jednocześnie komornik wysyła stosowne wezwanie do zakładu pracy.

[srodtytul]Szef dostanie wezwanie...[/srodtytul]

W treści takiego pisma organ egzekucyjny, czyli komornik, wzywa pracodawcę, aby w określonych granicach nie wypłacał dłużnikowi poza częścią wolną od zajęcia żadnego wynagrodzenia, lecz:

- przekazywał zajętą pensję bezpośrednio wierzycielowi egzekwującemu, zawiadamiając komornika o pierwszej wypłacie, albo

- przekazywał zajętą wypłatę komornikowi w wypadku, gdy do wynagrodzenia jest lub zostanie w dalszym toku postępowania egzekucyjnego skierowana jeszcze inna egzekucja, a wynagrodzenie w części wymagalnej nie wystarcza na pokrycie wszystkich egzekwowanych świadczeń wymagalnych.

[srodtytul]...i pouczenie[/srodtytul]

Ponadto komornik poucza zakład pracy o skutkach niezastosowania się do otrzymanego wezwania. Jeśli bowiem przedsiębiorca przez czas, zanim dług zostanie w pełni pokryty, będzie wypłacał zatrudnionemu wynagrodzenie przewyższające kwotę wolną od zajęcia, może dostać grzywnę.

Gdyby wierzyciel żądał wyegzekwowania tylko części świadczenia, to zakaz wypłacania pełnego wynagrodzenia obowiązuje do chwili zaspokojenia sumy żądanej przez wierzyciela.

[srodtytul]Inne obowiązki[/srodtytul]

Poza wezwaniem pracodawcy komornik żąda też od niego złożenia mu informacji, która ma na celu kontrolę firmy dotyczącą prawidłowości dokonywanych potrąceń. Na dostarczenie tej informacji pracodawca ma tydzień.

W treści przekazanej informacji zakład pracy powinien:

- przedstawić za okres trzech miesięcy poprzedzających zajęcie, za każdy miesiąc oddzielnie, zestawienie periodycznego wynagrodzenia dłużnika za pracę oraz oddzielenie jego dochodu z wszelkich innych tytułów,

- podać, w jakiej kwocie i w jakich terminach zajęte wynagrodzenie będzie przekazywane wierzycielowi,

- w razie istnienia przeszkód do wypłacenia wynagrodzenia za pracę złożyć oświadczenie o rodzaju tych przeszkód, a w szczególności poinformować, czy inne osoby roszczą sobie prawa, czy i w jakim sądzie toczy się sprawa o zajęte wynagrodzenie i czy oraz o jakie roszczenia została skierowana do zajętego wynagrodzenia egzekucja przez innych wierzycieli.

Ponadto pracodawca musi niezwłocznie zawiadomić komornika oraz wierzyciela o każdej zmianie tych okoliczności.

Tak wynika z art. 882 § 2 k.p.c.

[srodtytul]To organ państwowy[/srodtytul]

Komornik zatem w czasie prowadzenia egzekucji otrzymuje od pracodawcy, który w stosunkach pracowniczych jest administratorem danych osobowych, pakiet informacji dotyczących zadłużonej osoby. Czy zatem firma chroniąca takie informacje powinna powiadomić zatrudnianego pracownika, że jego dane przekazuje komornikowi? Czy jeśli tego nie uczyni, nie złamie przepisów [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=166335]ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (tekst. jedn. DzU z 2002 r. nr 101, poz. 926 ze zm.)[/link]. Zgodnie bowiem z art. 33 ust. 1 tej ustawy, na wniosek osoby, której dane dotyczą, administrator danych jest obowiązany, w terminie 30 dni, poinformować tę osobę o przysługujących jej prawach oraz udzielić informacji, o których mowa w art. 32 ust. 1 pkt 1–5a ustawy, a w szczególności podać w formie zrozumiałej: jakie dane osobowe zawiera zbiór, w jaki sposób zebrano dane, w jakim celu i zakresie dane są przetwarzane, w jakim zakresie oraz komu dane zostały udostępnione.

Jak widać, przepis ten odsyła m.in. do art. 32 ust. 1 pkt 5, który przewiduje prawo osoby, której przetwarzane dane dotyczą, do uzyskania informacji o sposobie udostępniania danych przez ich administratora, a w szczególności informacji o odbiorcach lub kategoriach odbiorców, którym dane te są udostępniane.

W udzieleniu odpowiedzi na zadane pytanie najważniejsze jest zatem odniesienie się do [b]definicji odbiorcy danych[/b]. Zgodnie z art. 7 pkt 6 ustawy jest to każdy, komu udostępnia się dane osobowe, z wyłączeniem m.in. organów państwowych lub organów samorządu terytorialnego, którym dane są udostępniane w związku z prowadzonym postępowaniem. [b]Nie będzie nim więc komornik, bo jest on organem egzekucyjnym egzekucji sądowej, czyli organem państwowym[/b]. A to oznacza, że [b]pracodawca jako administrator danych nie ma obowiązku informowania zadłużonego pracownika o udostępnieniu jego danych komornikowi.[/b]