Na pytania odpowiada Ewa Dolińska - prawnik z działu podatkowego kancelarii Krawczyk i Wspólnicy

Zamierzam kupić w USA komplet kół (opony i felgi) do samochodu. Będzie to prawdopodobnie forma aukcji (bez opcji „kup teraz”), a sprzedający ma wysłać każde koło z osobna. Cena pojedynczego koła nie przekracza 45 euro, a koszt transportu jednej paczki wynosi 97,5 USD. Jakie czekają mnie opłaty i jak to załatwić, aby koszty były jak najniższe? Co sprzedający powinien wpisać podczas nadawania przesyłek, a czego nie? Co jest lepsze – licytacja czy opcja „kup teraz”?

Niestety, z pytania nie wynika, czy sprzedający jest osobą fizyczną, czy też nie. Tymczasem rozstrzygnięcie tej kwestii jest niezwykle istotne, jeżeli chodzi o ustalenie całości kosztów, jakie kupujący poniesie (uwzględniając cło i podatki) w związku z zakupem przedmiotu na akcji internetowej.

Jeżeli sprzedający jest osobą prawną, to najprawdopodobniej ciążyć będzie na nim obowiązek wystawienia faktury VAT na wysyłany przedmiot, bo sprzedaż będzie objęta prowadzoną przez tę osobę działalnością gospodarczą. Proszę pamiętać, że faktura ta nie będzie uwzględniała VAT, gdyż będzie on płacony dopiero w Polsce. W takim wypadku faktura opiewać będzie na kwotę stanowiącą sumę ceny zakupu przedmiotu oraz kosztów jego transportu. Jeżeli tak obliczona kwota przewyższy równowartość w dolarach 22 euro, to istnieć będzie obowiązek zapłacenia cła oraz VAT od wartości przesyłki. Cło naliczone będzie od wartości przesyłki (uwzględniającej koszty transportu oraz ewentualne ubezpieczenie), a VAT od wartości przesyłki powiększonej o cło. Informacje o wysokości stawek celnych w imporcie do UE można znaleźć na stronie internetowej TARIC – Zintegrowanej Taryfy Celnej Unii Europejskiej.

Jeżeli natomiast sprzedający jest osobą fizyczną, to import towarów zwolniony będzie z VAT, jeżeli wartość przesyłki nie przekroczy równowartości 45 euro. Wartość przesyłki zostanie obliczona w sposób opisany powyżej. Może się więc okazać, że korzystniej będzie otrzymać wszystkie przedmioty w jednej paczce i zaoszczędzić na kosztach transportu.

W wypadku cła istotny jest nie kraj wysyłki przedmiotu, ale kraj jego produkcji. Przed wzięciem udziału w licytacji radziłabym więc upewnić się, że do przedmiotu dołączona będzie informacja o kraju produkcji tego przedmiotu, niezbędna do wskazania odpowiedniej stawki celnej. W przeciwnym razie towar może zostać opodatkowany specjalną podwyższoną stawką celną.

W kwestii zaś tego, co sprzedający powinien wpisać podczas nadawania przesyłek, a czego nie – trzeba stwierdzić jednoznacznie, że należy podać prawdziwą wartość przesyłki. Chociaż powszechnie w Internecie spotkać można opinie, że podanie wartości zaniżonej najprawdopodobniej uchroni kupującego przed obowiązkiem zapłaty cła oraz VAT, to jednak należy pamiętać, że taki postępek może być potraktowany jako przestępstwo lub wykroczenie skarbowe, zagrożone grzywną, a nawet karą pozbawienia wolności.

I ostatnia kwestia: czy lepsza jest opcja „kup teraz” czy klasyczna aukcja. Jak rozumiem, lepsza, znaczy tańsza. Zakup przedmiotu na aukcji internetowej od podmiotu spoza UE zawsze będzie traktowany jako import – zgodnie ze stanowiskiem ministra finansów. W tym wypadku nie ma więc znaczenia, czy transakcji dokona się w drodze „normalnej” aukcji czy też opcji „kup teraz”. Zawsze bowiem transakcja taka podlegać będzie VAT. Gdyby natomiast kupowano towar od podmiotu mającego siedzibę na terenie UE, wówczas możliwa byłaby sytuacja, w której kupujący byłby zobowiązany do zapłaty podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC).