Zlikwidowanie stanowiska pracy uchodzi za dość bezpieczną przyczynę wypowiedzenia. Jest ona bowiem całkowicie obiektywna, czyli niezawiniona przez żadną ze stron stosunku pracy. Dodatkowo sądy pracy nie są uprawnione do badania celowości i zasadności zmiany struktury organizacyjnej zakładu (wyrok Sądu Najwyższego z 27 listopada 1997 r., I PKN 401/97). Mogą jednak badać i oceniać, czy likwidacja stanowiska jest autentyczna, czy pozorna (fikcyjna), a więc służyła jedynie uzasadnieniu rozwiązania umowy o pracę z konkretną osobą. Szef jednak musi udowodnić, że powód ten faktycznie wystąpił.
Przeczytaj cały artykuł w serwisie płatnym