Lubelski przedsiębiorca z branży motoryzacyjnej domagał się od pięciu byłych pracowników odszkodowania oraz zaprzestania posługiwania się przez nich nazwą „Auto service” w miejscu, gdzie ostatnio prowadził działalność gospodarczą. Dowodził, że określenie „Auto service” jest istotnym elementem jego przedsiębiorstwa. Poczynania pozwanych uważał za nieuczciwą konkurencję, gdyż korzystają z dobrej marki, którą niegdyś wypracował.
Sąd Okręgowy w Lublinie oddalił roszczenia przedsiębiorcy (sygn. IX GC 217/07). Uzasadnił, że nazwa „Auto service” i jej warianty (np. auto serwis, auto-service) są potocznym określeniem zakładów zajmujących się naprawą pojazdów mechanicznych. Nazwa ta nie pozwala na indywidualizację przedsiębiorstwa, jego jednoznaczną identyfikację i odróżnienie go od innych działających na rynku. Ponadto określeniu „auto service” towarzyszy zazwyczaj dodatkowa informacja, np. imię i nazwisko jego właściciela, nazwa ulicy bądź też człon fantazyjny. Tak też jest w tym wypadku.
Sąd nie podzielił argumentów przedsiębiorcy również w tym zakresie, że pracownicy, zwalniając się grupowo z firmy i zakładając własną w miejscu opuszczonym przez niego, dopuścili się działań bezprawnych. Tym bardziej że rozwiązanie umowy o pracę nastąpiło za porozumieniem stron, a zatrudnieni otrzymali świadectwa pracy.