Adam S. wylicytował luksusowego terenowego jeepa Grand Cherokee na internetowej aukcji Allegro. I to on złożył powództwo przeciwko Robertowi P., który rozmyślił się i auta za wylicytowaną cenę 23,1 tys. zł nie chce wydać.

Największy polski dom aukcyjny Allegro w listopadzie 2006 r. miał ponad 5 milionów zarejestrowanych użytkowników. Jego strony codziennie odwiedza około 1,5 miliona użytkowników, na których czeka blisko 200 tysięcy ofert. W minionym roku za jego pośrednictwem sprzedano przedmioty za ponad 2 miliardy złotych.

Allegro.pl jest serwisem aukcyjnym on line prowadzonym przez QXL Poland sp. z o.o. W polskim Internecie działa od ponad siedmiu lat. Pierwsze aukcje przeprowadzono w grudniu 1999 r., zespół liczył wtedy osiem osób, dziś - ponad 250. Bliźniacze serwisy Allegro działają również w Czechach (www.aukro.cz), na Węgrzech (www.teszvesz.hu) oraz w Rosji i na Ukrainie (www.au-au.ru).

Aukcje internetowe pozwalają przeprowadzać transakcje przez siedem dni w tygodniu i 24 godziny na dobę. Dla wielu ludzi forma zakupu różnorodnych dóbr bez wychodzenia z domu jest często bardziej atrakcyjna niż w sklepie, gdzie towary mają stałą cenę.

Aukcje internetowe nie mają jednolitych regulacji prawnych. Używane potocznie pojęcie "aukcja internetowa" nie jest tożsame z pojęciem aukcji zdefiniowanym w kodeksie cywilnym, co w żadnym razie nie oznacza, iż te pierwsze są niedopuszczalne.

Główną rolę w kształtowaniu zasad i postępowania aukcyjnego odgrywają domy aukcyjne, które same opracowują regulaminy i warunki uczestnictwa w aukcjach. Zgodnie z art. 4.4 regulaminu serwisu Allegro aukcja organizowana na jego stronach WWW ma otwarty charakter, wyznaczane przez użytkowników ceny są jawne, podawane do wiadomości publicznej na jego witrynie internetowej przy przedmiocie, którego dotyczą.

Zgodnie z kodeksem cywilnym (art. 701 -705) uczestnicy aukcji (zazwyczaj obecni w tym samym czasie i miejscu) kolejno składają ustnie oferty, przy czym oferta taka przestaje wiązać, gdy inny uczestnik złożył ofertę korzystniejszą (tzw. postąpienie), chyba że w warunkach aukcji zastrzeżono inaczej. Umowa zostaje zawarta z tym uczestnikiem, który złoży najkorzystniejszą ofertę. Aukcję poprzedza ogłoszenie obejmujące czas,miejsce, przedmiot oraz warunki aukcji albo sposób udostępnienia tych warunków. W Internecie takim ogłoszeniem mogą być informacje o przedmiocie wystawionym na aukcję znajdujące się na stronie internetowej oraz odpowiedni regulamin domu aukcyjnego. Brak tu jednak wyraźnego wezwania zainteresowanych osób do rozpoczęcia licytacji.

Aukcja internetowa danego przedmiotu rozpoczyna się z chwilą wystawienia go na stronie domu aukcyjnego i trwa do momentu upływu czasu oznaczonego w ogłoszeniu aukcyjnym (np. tygodnia). Stroną umowy zostaje ten, kto w tym okresie złożył najkorzystniejszą ofertę. Pewną niedogodnością jest tu brak uczestników licytacji w tym samym czasie i miejscu. Potencjalny nabywca, którzy złożył ofertę pierwszego dnia, musi czekać do końca aukcji (czasem 21 dni), by dowiedzieć się, czy stał się właścicielem licytowanego przedmiotu. O wygranej zostaje powiadomiony pocztą elektroniczną. Może również zdarzyć się taka sytuacja,że w ostatniej minucie kilku innych uczestników złoży swoje oferty i serwis aukcyjny powiadomi wygranego pocztą elektroniczną dopiero po kilku minutach.

Zamknięcie aukcji internetowej może nastąpić z upływem czasu albo na podstawie decyzji sprzedawcy (jeśli taką możliwość przewidziano w ogłoszeniu) oraz po skorzystaniu z opcji "Kup teraz". Wtedy umowa dochodzi do skutku z chwilą wykonania tej opcji. Trzeba pamiętać, że procedura "Kup teraz" ma charakter zaproszenia do zawarcia umowy (art. 71 k. c.), a nie aukcji.

Aukcję kodeksową przeprowadza organizator, który we własnym lub cudzym imieniu oferuje towary, natomiast w aukcji internetowej (w omawianym wypadku tzw. platformy cyfrowe) organizator nie oferuje w imieniu własnym lub cudzym żadnych towarów lub usług, a jedynie udostępnia zainteresowanym swoje strony WWW w celu zawarcia umowy. Stosunek prawny między właścicielem strony a jej poszczególnymi zarejestrowanymi użytkownikami wystawiającymi swoje towary lub usługi na sprzedaż należy nazwać kontraktem mieszanym, składającym się z umowy agencji, zlecenia czy najmu.

W obrocie tradycyjnym przystępujący do aukcji często wnoszą wadium (zwykle określony procent wartości przedmiotu). Zgodnie z kodeksem cywilnym może to być suma pieniężna albo odpowiednie zabezpieczenie jej zapłaty. W aukcjach internetowych nie ma obowiązku uiszczenia wadium. Regulamin Allegro wyraźnie stwierdza, że opłatę pobiera się tylko od wystawiającego przedmiot. Potencjalni zainteresowani aukcją nie ponoszą żadnych opłat związanych z przystąpieniem do niej. W tradycyjnym obrocie wniesione wadium przepada na rzecz organizującego aukcję, jeżeli umowa nie dojdzie do skutku z winy uczestnika aukcji. W taki sposób organizator zabezpiecza się przed stratami związanymi z organizowaniem przetargu. W aukcji internetowej Allegro serwis sam nie ogłasza aukcji i nie ponosi odpowiedzialności za zachowanie sprzedających ani za oferowane przez nich na sprzedaż towary i usługi.

Mimo braku regulacji prawnych pojęcia "aukcja internetowa", to popularne określenie jest prawnie dopuszczalne. Zgodnie z kodeksową zasadą swobody umów strony mogą osiągnąć prawnie skuteczny konsensus także w drodze aukcji internetowych. Trzeba jednak wiedzieć, że umowy zawierane w drodze aukcji internetowych nie podlegają ochronie, jaką przewiduje ustawa o ochronie niektórych praw konsumentów i odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny. Zgodnie bowiem z art. 16 § 1 pkt 10 tej ustawy przepisów o umowach zawieranych na odległość nie stosuje się do umów sprzedaży z licytacji. Oznacza to, że nabywca będący stroną takiej umowy pozbawiony jest prawa odstąpienia od niej bez podania przyczyn.