Każdy zatrudniony przed podpisaniem umowy o pracę musi przejść wstępne badania lekarskie. Wyjątek dotyczy:

- podejmujących pracę ponownie w tym samym zakładzie na tym samym stanowisku lub o takich samych warunkach pracy,

- osób, które bezpośrednio po rozwiązaniu lub wygaśnięciu poprzedniej umowy zawierają z tym samym pracodawcą kolejną.

Tak stanowią art. 229 § 4 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B5E347C50E4D2860978BAD3D891C7A48?n=1&id=76037&wid=337521]kodeksu pracy[/link] oraz [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=10C709C571F79ABB499BB06B66342813?id=74016]rozporządzenie ministra zdrowia i opieki społecznej z 30 maja 1996 r. w sprawie przeprowadzania badań lekarskich pracowników, zakresu profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracownikami oraz orzeczeń lekarskich wydawanych do celów przewidzianych w kodeksie pracy (DzU nr 69, poz. 332 ze zm.)[/link].

Posługuje się ono pojęciem „badania profilaktyczne”, pod którym kryją się badania wstępne, okresowe i kontrolne. Każde z nich przeprowadza się na podstawie skierowania wydanego przez pracodawcę. 

[srodtytul]Wizyta u psychologa[/srodtytul]

W przypadku kierowców zawodowych badania wstępne nie wystarczą.

[b]Dodatkowo bada ich psycholog. Ma on potwierdzić, czy istnieją przeciwwskazania do prowadzenia pojazdu. Psycholodzy badają kierowców w zależności od wieku odpowiednio co pięć lat albo co 30 miesięcy. [/b]

Pierwsze badanie psychologiczne wykonuje się przed wydaniem świadectwa kwalifikacji zawodowej, a każde następne dla kierowcy w wieku do 60 lat w terminie właściwym do ukończenia szkolenia okresowego, jednak nie później niż do dnia wydania świadectwa kwalifikacji zawodowej potwierdzającego ukończenie szkolenia okresowego.

Tak stanowi art. 39k [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=C5C3EBF6E7261EC39CCE0CCC0BD0EBED?id=232414]ustawy z 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (tekst jedn. DzU z 13 lipca 2007 r. nr 125, poz. 874 ze zm.)[/link]. Jeśli chodzi natomiast o badania lekarskie, to zasadniczo kierowca przechodzi je na zasadach wynikających z kodeksu pracy, ale art. 39j ustawy o transporcie drogowym narzuca ich częstotliwość.

[srodtytul]W określonym czasie[/srodtytul]

Zawodowy kierowca, który nie ukończył 60 lat, musi się badać co pięć lat, a starszy – co 30 miesięcy. Ponadto pierwsze badanie mają obowiązek wykonać przed dniem wydania dokumentu potwierdzającego uprawnienia danej osoby do wykonywania zawodu kierowcy (świadectwo kwalifikacji zawodowej).

Natomiast każde następne (w wieku do 60 lat) w terminie właściwym do ukończenia szkolenia okresowego (chodzi o kurs na przewóz rzeczy), ale nie później niż do dnia wydania następnego świadectwa kwalifikacji zawodowej.

Opisanych badań nie należy mylić z tymi, które mają potwierdzać brak przeciwwskazań do kierowania pojazdem. Te bowiem regulują przepisy o ruchu drogowym. [b]Przykładowo kierowców karetek albo tramwajów bada się każdego roku, co pięć lub co dwa lata.[/b]

Swoje regulacje dotyczące badań lekarskich mają też strażacy i strażnicy gminni.

Dotyczą one odpowiednio zakresu, trybu i częstotliwości przeprowadzania badań lekarskich ([link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=180438]rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z 27 października 2005 r.; DzU nr 261, poz. 2191[/link], oraz [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=175035]ministra zdrowia z 1 września 2004 r.; DzU nr 205, poz. 2105)[/link].

[srodtytul]Amunicja i azbest[/srodtytul]

Na dodatkowe badania, i to nie tylko psychologiczne, muszą się przygotować zatrudnieni przy wytwarzaniu i obrocie materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym.

Co pięć lat przechodzą oni badania psychologiczne i psychiatryczne. Oczywiście każde z nich poprzedza badanie profilaktyczne regulowane w art. 229 k.p., wskazujące, czy są przeciwwskazania zdrowotne do pracy z bronią i amunicją. Podobnie jak przy zwykłych badaniach profilaktycznych od psychologicznych i psychiatrycznych można się odwołać.

Psychiatra lub psycholog, za pośrednictwem których wnosimy odwołanie, przekazuje je w ciągu siedmiu dni do podmiotu odwoławczego. Chodzi o konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie psychiatrii oraz o psychologa wyznaczonego przez wojewodę.

Warto też wiedzieć, że koszt badań psychiatrycznych i psychologicznych zamyka się w 15 proc. najniższego wynagrodzenia za pracę albo w 25 proc. w systemie odwoławczym.

Wynika tak z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=166911]rozporządzenia z 22 sierpnia 2002 r. w sprawie badań psychiatrycznych i psychologicznych osób ubiegających się lub posiadających prawo do wykonywania albo kierowania działalnością gospodarczą bądź bezpośrednio zatrudnionych przy wytwarzaniu i obrocie materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym (DzU nr 150, poz. 1246)[/link].

Za pierwsze badanie psychologiczne i psychiatryczne płaci pracownik, a za każde następne pracodawca (art. 11 pkt 4 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=DBF666FFB4FFEA283B9085CC77C702F0?id=161875]ustawy z 22 czerwca 2001 r. o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym i policyjnym; DzU nr 67, poz. 679 ze zm.).[/link]

[b]Szczególnym badaniom okresowym podlegają byli pracownicy zakładów azbestowych. [/b]

Zobaczmy teraz, jak często muszą się badać pracujący przy azbeście np. w Pruszkowskich Zakładach Materiałów Izolacyjnych czy Zakładach Eternitu w Lublinie.

Zatrudnieni w tych firmach badają się okresowo nie rzadziej niż co trzy lata, ale o ostatecznej częstotliwości tych badań decyduje lekarz. Bierze wówczas pod uwagę m.in. stan zdrowia zatrudnionego, jego stanowisko, stopień narażenia na działanie azbestu oraz staż pracy.

Tak stanowi [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=5CC1FB4FE9F842C275EBB22E21F0B521?id=174706]rozporządzenie ministra zdrowia z 4 sierpnia 2004 r. w sprawie okresowych badań lekarskich pracowników zatrudnionych w zakładach, które stosowały azbest w produkcji (DzU nr 183, poz. 1896)[/link], w związku z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=5CC1FB4FE9F842C275EBB22E21F0B521?id=171963]ustawą z 19 czerwca 1997 r. o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest (tekst jedn. DzU z 12 stycznia 2004 r. nr 3, poz. 20 ze zm.)[/link].

[srodtytul]W ochronie, na stażu i w szkole[/srodtytul]

Jeśli chodzi o nauczycieli, to przy badaniach lekarskich prawo nie przewiduje żadnej odrębności. Zatem nauczyciel przechodzi przez wstępne, okresowe i kontrolne badania lekarskie na zasadach określonych w kodeksie pracy.

Jedynie przy badaniach kontrolnych wyjątek dotyczy powrotu z urlopu udzielonego na poratowanie zdrowia. Zgodnie z art. 73 Karty nauczyciela po takiej nieobecności, na dwa tygodnie przed zakończeniem urlopu, szef wysyła nauczyciela na badanie lekarskie.

Najbardziej kontrowersyjne wydają się przepisy dotyczące badań lekarskich pracowników ochrony. Z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=4DD3020B29CD59D28F44FE2C8541E039?id=78329]rozporządzenia ministra zdrowia i opieki społecznej z 23 marca 1999 r. w sprawie badań lekarskich i psychologicznych osób ubiegających się o wydanie licencji oraz posiadających licencję pracownika ochrony fizycznej (DzU nr 30, poz. 299 ze zm.)[/link] wynika, że[b] przechodzą one przez badania ogólne i psychologiczne, za które z własnej kieszeni płacą po 350 zł. [/b]

I na koniec badania lekarskie stażystów delegowanych do pracy przez powiatowe urzędy pracy. Nie są oni pracownikami, ale muszą przejść przez wstępne badania lekarskie. Są jednak finansowane ze środków Funduszu Pracy.

[srodtytul]Podczas dniówki[/srodtytul]

Najlepiej, by badania lekarskie odbywały się w godzinach pracy. Wtedy za czas niewykonywania pracy pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia, a gdyby jechał na badania do innej miejscowości, to pracodawca zwraca koszt przejazdu według zasad obowiązujących przy podróżach służbowych (art. 229 § 3 kodeksu pracy).

[b]– A jaka przysługuje rekompensata, gdy zatrudniający nie może zorganizować badań w godzinach pracy i wysłał na nie pracownika w dniu wolnym?[/b] – pytają przedsiębiorcy.

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, bo kodeks tego nie rozstrzyga. Zdaniem niektórych ekspertów szef powinien udzielić tyle wolnego, ile podwładny przebywał na badaniach. Część specjalistów krytykuje jednak takie stanowisko.

Pozostaje ponadto wątpliwość, co z osobą pracującą w systemie równoważnym. Jaka rekompensata jej się należy: 8 czy 12 godzin? Niestety, i w tym wypadku trudno o jednoznaczną odpowiedź.

Najbardziej racjonalny wydaje się pogląd, aby oddać pracownikowi tyle godzin, ile stracił na badania. Według innych opinii pracodawca powinien zwrócić ustawową, dobową normę czasu pracy, czyli osiem godzin. Najmniej uzasadnione jest to, aby zatrudniony otrzymał 12 godzin wolnego.

[srodtytul]Przed urlopem[/srodtytul]

Skoro jesteśmy przy badaniach lekarskich, to warto poruszyć jeszcze jeden wątek z nimi związany. Pracodawcy często pytają, kiedy na okresowe badania lekarskie trzeba wysłać osobę, która bezpośrednio po chorobie idzie na urlop wypoczynkowy?

W [b]wyroku z 20 marca 2008 r. Sąd Najwyższy (II PK 214/07)[/b] potwierdził, że lekarz medycyny pracy może zbadać rekonwalescenta dopiero po powrocie z urlopu wypoczynkowego .

SN uznał, że podczas urlopu wypoczynkowego nie wykonujemy pracy na dotychczasowym stanowisku i już z tego powodu nie można przyjąć, że niezbędnym warunkiem rozpoczęcia odpoczynku jest przeprowadzenie badań lekarskich.

Główny Inspektorat Pracy zgadza się z tym stanowiskiem. Odmowy odbycia badań bezpośrednio po zakończeniu zwolnienia lekarskiego nie wolno zatem potraktować jako przyczyny nieudzielenia zaplanowanego wcześniej wypoczynku lub też podstawy do wypowiedzenia.

Zasadniczo urlop przyznajemy zgodnie z planem urlopowym, a sam termin urlopu wolno przesunąć jedynie na wniosek pracownika.

W opisywanym wyroku SN podkreślił również, że idący na wypoczynek według planu urlopów nie musi składać wniosku. Jeżeli zatem – zgodnie z planem urlopu – zatrudniony ma iść na urlop 1 marca, a 28 lutego kończy zwolnienie lekarskie, to może od razu się udać na odpoczynek, nie pytając pracodawcy o zgodę.

Przypominam, że osobę, która była niezdolna do pracy z powodu choroby dłużej niż 30 dni, trzeba wysłać na kontrolne badania lekarskie. Lekarz medycyny pracy musi ustalić, czy są przeciwwskazania do pracy na dotychczasowym stanowisku. Tak wynika z art. 229 § 2 k.p.

[ramka][b]Co powinno się znaleźć w skierowaniu[/b]

W skierowaniu na badania pracodawca określa:

- rodzaj badania profilaktycznego,

- stanowisko/a pracy,

- informacje o występowaniu na stanowisku czynników szkodliwych dla zdrowia lub warunków uciążliwych oraz

- aktualne wyniki badań i pomiarów czynników szkodliwych dla zdrowia, wykonanych na tych stanowiskach.

Po przeprowadzeniu badań lekarz wydaje zaświadczenie, na którym potwierdza brak przeciwwskazań do wykonywania pracy albo określa przeciwwskazania do wykonywania obowiązków na określonym stanowisku.

Jeżeli pracownik lub szef nie zgadzają się z opinią lekarza, mogą w ciągu siedmiu dni wnioskować o ponowne badanie.

Przeprowadza się je w wojewódzkim ośrodku medycyny pracy właściwym dla miejsca świadczenia pracy lub dla siedziby jednostki organizacyjnej, gdzie pracuje dana osoba, a gdy kwestionowane zaświadczenie wydał lekarz z wojewódzkiego ośrodka medycyny pracy, to w najbliższej jednostce badawczo-rozwojowej w dziedzinie medycyny pracy.

Ponowne badanie należy przeprowadzić w ciągu 14 dni od momentu złożenia wniosku. Orzeczenie wydane w takim trybie jest ostateczne. [/ramka]