Aktualizacja: 20.09.2018 06:10 Publikacja: 20.09.2018 06:10
Foto: 123RF
- Były kierowca spółki zwolnił się sam, bo uznał, że kierownik posądził go o kradzież paliwa. Tak naprawdę proszono go jednak tylko o wyjaśnienia, dlaczego ciężarówka zużywa tyle paliwa i zalecono oszczędną jazdę. Zagroził spółce pozwem o zadośćuczynienie na 20 tys. zł – za naruszenie godności pracowniczej, czci, dóbr osobistych, przeprosin w gazecie. Czy jest ryzyko, że sąd uzna jego roszczenie? – pyta czytelniczka.
Czytaj także: Konstruktywna krytyka nie grozi zwolnieniem
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
W obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich w Polsce zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest, aby platformy społecznościowe nie zakłócały procesów demokratycznych.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas