- Były pracownik domaga się od nas w sądzie odszkodowania za nieuzasadnione rozwiązanie umowy bez zachowania okresu wypowiedzenia. W toku procesu otrzymał intratną ofertę pracy i zależy mu na świadectwie pracy, które nie będzie zawierało wzmianki o „zwolnieniu dyscyplinarnym". Czy możemy zawrzeć z nim ugodę, na mocy której zostanie stwierdzone, że do rozwiązania stosunku pracy doszło za porozumieniem stron, bez zmiany daty zakończenia tej współpracy? – pyta czytelnik.
Tak, strony mogą zawrzeć taką ugodę >patrz wyciąg z ugody. W świetle bowiem nadal aktualnej uchwały Sądu Najwyższego z 17 października 1986 r. (III PZP 60/86) mającej moc zasady prawnej, „Dopuszczalne jest zawarcie ugody sądowej, na mocy której strony przekształcają rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia na rozwiązanie umowy o pracę w drodze porozumienia także bez zmiany daty rozwiązania umowy, jeżeli oświadczenie zakładu pracy o wcześniejszym rozwiązaniu tej umowy zostało skutecznie odwołane, a zawarcie ugody nie jest sprzeczne z prawem, zasadami współżycia społecznego i słusznym interesem stron".
Treść przedmiotowej ugody będzie zatem polegała na tym, że były pracodawca najpierw cofnie swoje oświadczenie woli o rozwiązaniu umowy bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy pracownika (art. 30 § 1 pkt 1 k.p.), a następnie strony ustalą, że rozstanie nastąpiło z tą samą datą za ich obopólnym porozumieniem (art. 30 § 1 pkt 3 k.p.).
Warto podkreślić, że sąd każdorazowo ocenia, czy zawarcie ugody nie jest sprzeczne z prawem, zasadami współżycia społecznego i słusznym interesem pracownika. Skutkiem zaś komentowanej ugody będzie to, że były podwładny otrzyma nowe świadectwo pracy, w którym będzie figurować już korzystny dla niego sposób zakończenia współpracy.
—Anna Borysewicz, adwokat