Aktualizacja: 26.05.2017 12:19 Publikacja: 26.05.2017 06:45
Foto: 123rf
Przedsiębiorca, który nie zgadza się z treścią decyzji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ma prawo odwołać się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a w drugiej instancji do Sądu Apelacyjnego. W uzasadnionych wypadkach – po spełnieniu określonych kryteriów – przysługuje także skarga do Sądu Najwyższego (kasacja). Przedsiębiorcy wykorzystują tę drogę. Czasem dlatego, że po prostu czują się pokrzywdzeni, czasem po to, aby odwlec moment, w którym decyzję (w tym w jej wymiarze finansowym) trzeba wykonać albo przynajmniej powalczyć o obniżenie sankcji. I jak pokazuje praktyka, nieraz udaje się coś ugrać, chociaż nie ma tu reguły. Zdarzają się przypadki, w których sądy konsekwentnie uznają, że UOKiK przesadził w swoich żądaniach i wysokość kary obniżają (nawet jeżeli zgadzają się, co do słuszności samego zarzutu postawionego firmie). W innych górę bierze urząd antymonopolowy, a sądy potwierdzają, że rodzaj naruszenia, czas trwania, jego uciążliwość dla konsumentów w pełni uzasadniają wysokość kary.
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas